|
Pokaż mi swoje granice. Będę łamać każdą z nich./esperer
|
|
|
Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać, przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce, które nie ma końca, wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie, dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty, nie odpisywać na wiadomości, nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli, ochłonąć, wrócić i żyć dalej.
|
|
|
są dni , kiedy uświadamiamy sobie , że osoby którą tak bardzo kochamy nigdy nie będziemy w stanie mieć . a wtedy & wtedy wszystko staje się obojętne
|
|
|
Ktoś ją zawiódł, skrzywdził, zniszczył jej uczucia, zdeptał serce, zabił jej duszę. Przestała się uśmiechać, spotykać ze znajomymi, wierzyć w ludzi, w ich dobro. Nienawidziła świata. We wszystkich doszukiwała się podstępu. Nie ufała nikomu. Zamknęła się w sobie. Straszliwy ból istnienia. Płakała. Łzy były ukojeniem.. Zbudowała swój mały świat. Odgrodziła się od wszystkiego bezpiecznym murem dystansu. Przestała ufać.. Może chciała, ale już nie potrafiła i jak na złość za każdym razem, gdy w jej smutnych, teraz już szarych oczach, pojawiał się płomyk nadziei, ktoś brutalnie go gasił. Zadając kolejną ranę jej sercu. Nie płakała. Nie miała siły.. Może zabrakło łez.
|
|
|
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata..
|
|
|
zawsze udaję, że nie ruszają mnie rzeczy, na których najbardziej mi zależy.
|
|
|
chcemy być oceniani za wnętrze, ale bardziej wolimy pielęgnować ciało, niż umysł. | sroczka 94
|
|
|
Pamiętam nie zapomnę. Często się topię w oceanie wspomnień.
|
|
|
Myślę , że nie ma gorszego bólu niż świadomość , że to co było , nigdy już nie wróci . Że osoby z którymi byliśmy blisko i nadal są ważni , traktują nas całkowicie obojętnie.
|
|
|
Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz, zrób co chcesz jest Twoje.
|
|
|
Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz, zrób co chcesz jest Twoje.
|
|
|
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam.
|
|
|
|