 |
W chwilach, gdy człowiek potrzebuje obecności drugiej osoby zazwyczaj pozostaje sam.
|
|
 |
nie uzależniaj swojego życia od obecności innych ludzi. oni są przez chwile, by zaraz potem odejść. nie kieruj swoim życiem tak, by uśmiechać się tylko wtedy, gdy masz ich obok siebie. naucz się żyć dla siebie, nie dla innych. dbaj o swoją głowę, swój humor, swoje szczęście. bądź dla siebie najważniejsza, i nigdy w życiu nie ścieraj się dla ludzi. uwierz, nie warto. egoizm popłaca, zwłaszcza w czasach, w których człowiekiem kieruje korzyść, nie prawdziwa przyjaźń.
|
|
 |
"Bo kiedy wiesz kim jesteś, łatwiej zrozumieć o co Ci chodzi i czego potrzebujesz."
|
|
 |
To nie jest tak, że mężczyzna marzy o kobiecie, która będzie zołzowata na okrągło albo będzie narzekała na wszystkie swoje życiowe niepowodzenia. On chce kobiety, która nie boi się z nim nie zgadzać i która wyraża własne zdanie.
|
|
 |
Monogamia reprezentuje pewne fundamentalne wartości bycia razem. Umawialiście się na nią. Zobowiązaliście się do bycia uczciwymi w stosunku do siebie i do otwartości w rozmowach. I choć po zdradzie związki można naprawiać, a zalotne uśmieszki trywializować, nie zmienia to fundamentalnego faktu, że prawdziwej i świadomej relacji nie zbuduje się bez wierności. Nie ma czegoś takiego jak „to był tylko seks”. Nie ma dobrego samopoczucia przy świadomości, że jest się kłamcą. Nie ma pewności, że oszukana osoba chciałaby z Tobą dalej być. Każda zdrada jest świadomą i odpowiedzialną decyzją.
|
|
 |
Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca./esperer
|
|
 |
Przecież Ci nie powiem, że coś pęka. Tego nie da się opisać słowami, wiesz? Oddalamy się każdego dnia, ale nic z tym nie możemy zrobić, zupełnie nic. Wypuszczam Cię z rąk i boli, cholernie boli, ale nie jestem w stanie tego zatrzymać. Choć łzy rozmywają obraz, jedynie wzruszam ramionami. Nie krzyknę, straciłam głos. Tylko patrzę, ale wzrok też pusty. Przecież Ci nie powiem, że oto na naszych oczach umiera nam miłość. Obudzimy się dopiero kiedy nie zostanie z nas nic, kiedy nie będziemy mieli dokąd wracać./esperer
|
|
 |
ktoś kto miał Cię nigdy nie zranić, okazał się tym, który kręci tępym nożem w Twoich plecach z uśmiechem na ustach./esperer
|
|
 |
Wiem jak to jest. Kiedyś tak blisko, dzisiaj nie wiecie o czym rozmawiać. Boisz się, że ten mur między Wami w końcu będzie zbyt mocny, aby go zburzyć. Widzisz jak ktoś się od Ciebie oddala, dzień po dniu. Każda próba ratowania tego powoduje jeszcze boleśniejszy upadek. Wiesz co najlepiej zrobić? Odpuścić. Pozwolić komuś zobaczyć jak to jest bez Ciebie, dać zatęsknić. Pokazać widmo utraty. Jeśli ktoś zatęskni, wygrałaś. Jeśli nie zatęskni, przegrana byłaś już w tym związku./esperer
|
|
 |
"Nie dla mnie ten wszechobecny nastrój... Marzeniom mówić nie, gdy serce tak się rwie.
Już trudno jest gdziekolwiek się pogubić, by znaleźć to, co się naprawdę lubi." ..
|
|
 |
"Zaczekaj, jest tyle rzeczy, które muszę ci powiedzieć... że w twoich oczach wciąż widzę to, co kiedyś." ..
|
|
 |
przesłania ci sobą cały świat, a nawet więcej. Kogoś, kto staje się ważny, jak nie najważniejszy. Kogoś dla ciebie, kogoś swojego, prywatnego. Kogoś, z kim możesz dzielić się wszystkim. Kogoś, dla kogo jesteś w stanie znieść wiele. Kogoś, z kim milczenie nie jest czymś złym. I choć musiałaś czekać na niego długo, wygrałaś. Warto było przecierpieć swoje i przepłakać bezwartościowość. Teraz, masz to, na co tyle czekałaś i przebolałaś - czego chcieć więcej? [ yezoo ]
|
|
|
|