 |
"Dookoła ludzie chcą mnie oceniać,
Nie widzą serca, nie widzą duszy,
Nie widzą tego co w mej głowie huczy,
Co moje usta mówią, a co moje odbierają uszy.
(...) Dopóki wierzysz, że może być inaczej,
Że będziesz walczył jak ja walczę,
Będziesz panem świata, królem siebie właśnie.
Trzymaj to na pulsie, wiara nie ugaśnie,
Obudź stróża mocy zanim na wieki nam zaśnie." [DKA, 2008 ♥]
|
|
 |
I w pewnym momencie uświadamiasz sobie, że druga osoba staje się nieodłącznym elementem każdego Twojego dnia, każdej chwili, całego życia.
|
|
 |
Tęsknota - godziny mierzone oddechem.
|
|
 |
Są ludzie, których się nigdy nie zapomni. Ale już się nie uśmiechniemy, gdy usłyszymy ich imię.
|
|
 |
Błagam, przeciągnij mnie do siebie i nie puszczaj. Nawet gdybym się z Tobą szarpała, mówiła że Cię nienawidzę, nie puszczaj mnie.
|
|
 |
Przepadam za tym, kiedy siedzisz przy mnie.
|
|
 |
Chce mi się z Tobą kochać i przygryzam wargi od niepocałunków.
|
|
 |
"a dawne dni przepadły, odbijają się echem, tych wszystkich twarzy z waszym wspólnym śmiechem, urwanym jak hejnał tak po prostu.." -Hans
|
|
 |
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa. Zaufanie to nie tylko poczucie, że możesz komuś wszystko powiedzieć. Zaufanie to także przekonanie, że ta druga osoba nie zrobi Ci krzywdy.
|
|
 |
Zapraszam na mojego tumbrla https://nobody-is-perfectt.tumblr.com/
|
|
 |
Wszystko we mnie krzyczy. Każda komórka ciała płacze. Chcę wykrzyczeć światu co we mnie siedzi. Chcę wykrzyczeć co mnie boli. Chcę się pozbyć tego, chcę poczuć się wolna. Już nie mogę dusić tego w sobie, nie chcę znów po cichu płakać, gdy wszyscy już śpią. Muszę gdzieś to z siebie wyrzucić. To mnie zabija od środka. Duszę się przez to. Nie mam jak oddychać, a serce kłuje, kłuje tak bardzo, że zginam się w pół i nie mam siły wstać. Wszystko trzymam w sobie. Przecież tak jest bezpieczniej, tak mi łatwiej. Przecież niedługo mi przejdzie. Tylko na jak długo? Ile jeszcze zdołam być taka? //nutlla
|
|
 |
"Ernest Hemingway założył się z przyjaciółmi. Dziesięć dolarów dla tego, kto napisze najkrótszą smutną historię. Na serwetce zanotował siedem słów. “do sprzedania: dziecięce buciki, nigdy nie używane"
|
|
|
|