 |
żyletka jest moją najlepszą przyjaciółką. pomaga rozwiązać nawet najtrudniejszy problem. nie może leżeć bezczynnie na biurku, musi być wykorzystana. biorę ją do ręki i tworzę kolejne rysunki na mej bladej ręce. po chwili czuję jak emocje opadają. szczęście dociera do głowy. odpalam papierosa. dławię się nikotynowym dymem. obiecuję sobie, iż więcej nie dotknę tego ostrego przedmiotu. niestety, nie potrafię wytrwać w tym dłużej niż do kolejnej chwili smutku. to zajebista forma ucieczki od kłopotów, wiesz.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy lecą ci łzy, a Ty ciągle go pragniesz. Jest wtedy, gdy on ciebie ignoruje, a ty nadal go kochasz. Jest wtedy, kiedy on kocha inną, a ty ciągle się uśmiechasz i mówisz: 'Jestem szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy.'.
|
|
 |
Przeszedł obok, a ja poczułam jak coś chwyta mnie za gardło. To był znak, że wciąż go kocham.
|
|
 |
nie wiedziałam, że tak uzależniasz.
|
|
 |
tęsknota za kimś lub za czymś, ogromnie nas niszczy, ale pomimo tego nie potrafimy, a czasami nawet nie chcemy przestać tęsknić, zapanować nad tym.
|
|
 |
Jak nie teraz, to kiedy? Jak nie on, to kto?
|
|
 |
nie zdajesz sobie sprawy , ile razy Twoje imie przechodzi mi przez myśli. ♥
|
|
 |
“Od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz.”
|
|
 |
“cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i powiedział, że kochasz.”
|
|
 |
Wszystko powraca, zawsze. No to czekam na Ciebie, Skarbie.
|
|
 |
- pocałuj mnie - rozkazałam. jego wargi powoli zbliżały się do moich. poczułam ich ciepło, miękkość. zapomniałam jak to jest, kiedy całują właśnie mnie. po chwili, odsunęłam się i spojrzałam na Niego z dystansu. - na nic więcej nie licz - powiedziałam, doskonale słyszalnym szeptem i uciekłam.
|
|
 |
myślisz, że marne słowo - 'żegnaj' coś da, że zapomnę o chwilach spędzonych razem, o smaku Twoich ust, po prostu o Tobie. i tak nie przestaniesz mnie kochać i tęsknić, więc po co go nadużywasz. powodzenia Kochanie.
|
|
|
|