 |
Dziwisz sie,ze tak czesto daje Ci buziaki. Ja po prostu dziękuje za to ze przy mnie jesteś.
|
|
 |
Nie obiecuje Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna, ale obiecuje być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
 |
Najwspanialsze uczucie świata? budzić się z myślą, że to on należy do mnie, że to dla niego jestem najważniejszym człowieczkiem na ziemi, że to on kocha mnie nad życie i nie wyobraża sobie beze mnie swojego istnienia, że mam po co, że mam dla kogo żyć, dla kogo wstawać z tego przyciągającego grawitacją łóżka, że jest ktoś, dzięki komu mam pewność, że WSZYSTKO ma jakiś sens.
|
|
 |
Hmm, każda kobieta, która w tym momencie jest w szczęśliwym związku powinna dziękować dla swoich byłych. Za co? A więc za to, że okazali się nadzwyczajnymi dupkami i szybciej niż byśmy się same opamiętały sprowadzili nas do pionu i udowodnili, że szkoda naszego czasu by z nimi przebywać,bo w końcu w każdym momencie swojego życia mogłyśmy spotkać TEGO JEDYNEGO! A im więcej czasu na poszukiwania tym lepiej. To poniekąd dzięki nim możemy delektować się swoim szczęściem z mężczyzną który w przeciwieństwie do nich nie tylko przyciągnął,ale i zatrzymał. :) Warto więc czasem, spotykać dupków a zaraz po nich cudownych facetów dzięki którym zmienia się nasze podejście do stałych związków. Panowie, określani często jako 'nic nieznaczące epizody w naszym życiu' dziękujemy! ;)
|
|
 |
Uwielbiam ten stan , kiedy kąciki moich ust mimowolnie podnoszą się do góry gdy tylko na Ciebie spojrzę.
|
|
 |
Życie staje się o wiele trudniejsze, kiedy znajdziesz osobę, którą będziesz bał się stracić.
|
|
 |
Twój uśmiech to lekarstwo kiedy wokół wszystko zdycha..
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze jak to było, gdy byliśmy szczęśliwi ? / rebelangel
|
|
 |
Jesteś pewien, że nie podcinasz jej skrzydeł, zamiast pomóc jej znów nauczyć się latać?
|
|
 |
Nie za wszystko można przeprosić. I nie wszystko można wybaczyć.
|
|
 |
` odchodzisz już trzydziesty raz. trzydziesty raz zostaję sam. / happysad
|
|
 |
Zadzwonił dzwonek oznajmiający przerwę. Zerwała się niczym poparzona, błagając by nikt nie poleciał za nią. Wbiegła pospiesznie do damskiej toalety i zamknęła się w kabinie. Przekręciła zamek i dłonią zakryła usta powstrzymując krzyk i płacz. Zacisnęła oczy a kilka łez poleciało po jej policzku. Głeboki wdech i poprawianie się aby nikt nie zauważył w niej zmiany. Podniosła głowę i wyszła z toalety. Kolejny dzień spędzony w taki sam sposób. Kolejny dzień katorgi. Kolejny dzień jej własnego, małego piekła które jej stworzono. / rebelangel
|
|
|
|