|
Ty, nie potrzeba mi więcej... Choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię.
|
|
|
Mamy siebie, a kurwa, cała reszta to drobne.
|
|
|
Pierdolmy sen, ta noc należy do nas.
|
|
|
I don’t think people understand how stressful it is to explain what’s going on in your head when you don’t even understand it yourself.
|
|
|
I want to stain your lips with my name so even if years later we aren’t kissing each other, girls will still taste the love we had.
|
|
|
a teraz patrz, bo właśnie idę dać sobie radę! BEZ CIEBIE - PEWNA SIEBIE :) / 2810
|
|
|
Coś pękło kiedy przyszła codzienność. I wiesz co? Zaczęli żyć na odpierdol.
|
|
|
Kiedyś byłam inna, byłam dla ludzi. Uwielbiałam taki stan, uwielbiałam im się poświęcać, oddawać, a teraz? Nie ma tego. Coś się wypaliło, a ja straciłam wiarę i nadzieję, że tak normalne i wspaniałe życie może jeszcze do mnie wrócić. Oczywiście nie byłam do końca spełniona w tamtym czasie, bo sama nie miałam szczęścia, ale inni za to mieli go pod dostatkiem. Potrafiłam się cieszyć z każdej radości, którą był nawet błahy powód, a teraz? Nie ma nic. Taka emocjonalna sinusoida powstała w moim sercu. Mam wrażenie, że rozpadłam się wewnątrz na kawałki... Na coś czego nie można pozbierać i posklejać na pstryknięciem palców. Stałam się bardzo ostrożna i nieufna. Zamknęłam się w sobie. Stałam się ciszą i jeszcze silniejszą oazą spokoju niż byłam do tej pory. Stałam się murem ochronnym własnej egzystencji, której nikt teraz nie jest w stanie zmienić. Czy to coś złego? Czy taka moja zmiana wewnętrzna jest czymś złym, co nie powinno mieć nigdy miejsca? Bo jeśli tak, to zabierzcie ten ból ode mnie
|
|
|
Rozpadło się moje wnętrze. Nie kontroluję już siebie samej, tych emocji, zagubienia. Jestem oddalona od wszystkiego i wszystkich. Tak trudno znaleźć mi motywację, która będzie tą jedyną, która da mi siłę i wiarę w to, że lepsze jutro istnieje. Wokół w zamian widzę nicość i czuję pustkę. Jakby nic wokół mnie nie istniało. Taka silna samotność, brak emocji, brak uczuć. Uziemiłam się, wiem. Pozwoliłam sobie na zaprzestanie odczuwania czegokolwiek. Pozwoliłam sobie na to i w dużym stopniu zniszczyłam tym samym siebie. Aczkolwiek to mnie dobiło. Bo życie choć było świetnie ułożone straciło swoją wartość. Wszystko straciło swoją wartość, swoją magię. Poczułam, że nie daję już rady. Pozwoliłam sobie upaść i nie umiem się podnieść. Żałuję choć nie do końca. Niekiedy tak jest dobrze, bo bezpiecznie, ale nie zawsze. Zbyt często to przynosi ból. Zbyt często to coś rujnuje resztki mojego serca.
|
|
|
Nie mają pojęcia ci co plotkami się karmią, że on i ona na to szczęście patent mają.
|
|
|
W poszukiwaniu szczęścia... Przemierzamy cały świat, przemierzamy wszechświat, dobijamy do bram i tam oczekujemy wejścia. Cały ten świat jest u stóp nam, cały świat jest u stóp, bracie, siostro ma.
|
|
|
Zanim odejdę, nim odejdę stąd
chwyć za rękę mnie, złap za rękę mą -
pójdziemy razem tam, chaos nigdy nas nie dosięgnie..
|
|
|
|