 |
Stałam tam. Po sam pas w bagnie.
Widziałeś mnie. Czułam się strasznie.
Dookoła były tylko martwe pnie,
Połamane gałęzie i wielki cień
Potwora, który w końcu mnie dogonił.
Szczerze? Teraz mój strach się podwoił.
Czułam jeszcze gniew, bo włożyłam tyle trudu,
Aby się go pozbyć, jego i tego bólu.
Odwróciłam się i wykonałam zamach,
Kopałam, gryzłam, odgrywałam dramat.
O dziwo, poskutkowało. Brawo ja!
Kolejny Level, zabawa wciąż trwa. / rzaba
|
|
 |
Tak bardzo się cieszę, że zrobiłaś sobie dom pod moim sercem okruszku. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Powiedz, ile razy myślałeś, że życie układa się tak, aby droga była wciąż pod górkę? Przyznaj się, że zacząłeś wierzyć w to cholerne fatum, które nad każdym wisi w postaci burzowej chmury i tylko od czasu do czasu pojawia się promyk słońca, aby podładować znajdujące się na wyczerpaniu baterie. Wiesz, ile chodzi po tym świecie istot złamanych, skreślonych, a przede wszystkim zagubionych jak Ty? Pomyśl o tym. Albo nie myśl. Nie warto. / rzaba
|
|
 |
Minęło 10 lat. Kurwa. Nigdy nie pomyślałabym, że czas aż tak szybko może zlecieć. Zamieniłam wieś na miasto, dres na jeansy, kota na psa, chłopaka na mężczyznę. Rzuciłam fajki. Skończyłam studia. Prowadzę firmę. Żyję. To dowód na to, że czasem naprawdę trzeba głośno krzyczeć, aby ktoś rzucil Ci pomocną linę do tego bagna. Jednak można. Szczęściu trzeba pomóc, zapamiętaj. / rzaba
|
|
 |
To jest taki człowiek, który mimo że znajduje się czasem po drugiej stronie kraju, zawsze jest obok Ciebie. To taki człowiek, za którym skoczysz w przepaść, bo on zawsze skacze za Tobą w ogień. To taki człowiek, którego kochasz z wzajemnością, z którym spędzasz życie wykorzystując każdą daną wam chwilę. Człowiek, którego ciągle Ci mało, mimo że spędzacie całe dnie i noce razem. To taki Twój człowiek, na zawsze. ____ rzaba
|
|
 |
Koniec kwietnia 2022r. Czas zweryfikował wiele. Prawdziwi przyjaciel zostali. To najważniejsze. Kocham was. Minęło 5 lat. Ludzie, którzy powinni być blisko są dalej, niż kiedykolwiek pomyślałam, że mogą być. Całkowicie poza moim zasięgiem. Gdzieś w świecie, w strefie dla mnie niedostępnej. Niezainteresowani. __ rzaba
|
|
 |
Cześć Moblostworki - robię małą aktualizację 2022 i chętnie dowiem się kto powrócił ❤️
|
|
 |
Chce mieć otwarte oczy i nadal ludziom wierzyć...
|
|
 |
Szacunek za czyny, nie chce więcej bracie, pomagasz bezinteresownie- jesteś przyjaciel!
|
|
 |
Czemu jak ten śniegu puch, to wraca znów? Czemu po tej stronie rzęs tęsknię ciut? [ Sanah ]
|
|
 |
Hej Ty, Jezu. Na kolana upadłam i zastanawiam się, czy czujesz jak ciężkie opieram na nich ciało. Wypełnione głodem, pustką, biernością, czymkolwiek… tak, cokolwiek we mnie znajdziesz. I jak mnie nazwiesz? Człowiekiem, istotą, czy pustym naczyniem? Co się we mnie wlewa, co ze mnie wylewa? Ile w tym żółci, piany i wody słonej? Jak mam wierzyć, że iskrę jakąś widzisz w mych błądzących oczach? Ej, Jezusie! Znowu rzygam. Zwymiotowałem życie i jem je od nowa jak posiłek najlepszy. Karmię się syfem, Tobie się kłaniam, a niebo na głowę mi spada. O bogowie, raj na ziemi. /just_love.
|
|
|
|