 |
|
Nikomu jeszcze prócz śmierci nie udało się zatrzymać czasu.
|
|
 |
|
zauważyłeś , że uzależniłeś mnie od siebie ? / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
|
naprawdę mnie popierdoliło, że jeszcze żyję.
|
|
 |
|
Wiem, że dla ciebie łatwiej byłoby mnie oglądać w trumnie niż widywać od czasu do czasu moją twarz. Zabij mnie po prostu i zakop jak psa, a nie się czaisz. || sieemasz
|
|
 |
|
chłopacy..- jutro tylko ostrożnie prosze.. ;DDDD
|
|
 |
|
.. Nie naprawię przeszłości, ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość, którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie, wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie, nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem.. / mr.filip.
|
|
 |
|
Czasami zastanawiam się co by było gdyby wszystko wyglądało inaczej . Jak by to było gdybyśmy mieli szanse bycia razem , jakby to nie było takie trudne . Myśle że byłabym najszcześliwszą dziewczyną na świecie . Ludzie zazdrościli by nam szczęścia . A może po prostu nie byliśmy sobie pisani, może i tak i tak to co było między nami by sie rozpadło , może prędzej czy później i tak bysmy cierpieli . Może nie byłabym dla ciebie idealna i zostawiłbyś mnie dla jakieś lali , a może to ja z przypadkowo poznanym kolega zdradziłabym cię na jakiejś imprezie . Może Bóg to wszystko przewidział i on sam z nas zrezygnował . Może po prostu byli byśmy najidealniejszą parą na świecie a to popsuło by Mu plany , może tak naprawdę Bóg jest okrutny a my żyjemy ze świadomością że jest miłosierny . Albo może po prostu Boga nie ma ? W końcu przecież nikt go nigdy nie widział, nikt o nim głośno nie mówił. [kupsobietiktaki]
|
|
 |
|
Wiesz czego żałuję ? Tego że się poddałam . Że tracąc siły na dalszą walkę o Nas , zakończyłam wszystko jednym prostym `już mi nie zależy` . Skłamałam . Prosto w twarz wyznałam największe kłamstwo , będące jednocześnie największym błędem mojego życia . No tak , usprawiedliwieniem może być to , że nie miałam już siły o Ciebie zabiegać . Ciągła walka toczona na terenie mojego serca , aby zdobyć Twoje , zniszczyła mnie do tego stopnia , że nie miałam już motywacji do dalszego działania . Było mi ciężko , więc wysiadłam . Lecz i tak zawładnąłeś moją duszą do tego stopnia , że odeszłam z nadzieją , że pobiegniesz za mną i będziesz chciał wszystko naprawić . Odzyskać we mnie wiare i zacząć na nowo wiązać nasze serca . Ale Ty nie zrobiłeś nic . Kompletnie nic . Tak samo jak ja - zrezygnowałeś z Nas... Kurwa , nawet nie wiesz jak bardzo żałuję że się poddałam . /wszystko.albo.nic
|
|
 |
|
dziś znów był przy mnie, prawie przez klatkę piersiową, sercem dotykając serca, w kolejnych sekundach streszczał sens tego, czym żyję, streszczał swoje własne istnienie. / endoftime.
|
|
 |
|
Czasem lepiej wcześniej odpuścić, niż podwójnie cierpieć.
|
|
|
|