 |
Wszystko zaczęło się od Twoich oczu. / w.
|
|
 |
Może gdybym była z Tobą, cierpiałabym bardziej? Może Bóg chciał mi oszczędzić zmarnowanego czasu, który mogłabym spędzić z Tobą? Nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem. / w.
|
|
 |
Odpalam kolejną fajkę z nadzieją, że choć na chwilę zapomnę o tym, jak bardzo w moich płucach brakuje powietrza, które przepełnione Twoim zapachem dawało poczucie całkowitego szczęścia. Zaciągam się czując jak dym przesiąka moje wnętrze z każdym buchem doszczętnie niszcząc stęsknione za Tobą płuca. Za oknem pada i wieje wiatr. We wspomnieniach widzę jak wtulasz się w moją, za dużą na Ciebie bluzę z kubkiem ciepłego kakao w ręku siadając na łóżku. Mówisz do mnie, ale myśli zagłuszają Twój, i tak już cichy, szept. Uśmiecham się na to wyobrażenie. Patrzę jak żar powoli zjada bibułkę z papierosa. Przystawiam go do ust, ale w ostatniej chwili rezygnuję. Wyrzucam go lekko przydeptując butem. Podnoszę wzrok. Uśmiechasz się do mnie z nagrobkowego zdjęcia. Jesteś. Czuję to. \mr.filip
|
|
 |
prędzej uwierzę w super kolorowe latające szopy niż w to że mnie kochasz. /pillofrape
|
|
 |
Nigdy nie decyduj w złości i nie obiecuj w szczęściu.
|
|
 |
Mówiąc, że mam wszystko miałam Ciebie na myśli...
|
|
 |
Z miłości do Ciebie moje serce płonie, a gdy Cię widzę to drżą me dłonie ♥
|
|
 |
mam ochotę przyjebać Ci całusem na przywitanie./pillofrape
|
|
 |
-Za co go kochasz ? -Za to że jest.! ;** -Przecież to idiota! -Ale mój ♥
|
|
 |
Jesteś tylko człowiekiem , a dajesz mi szczęście większe niż wszystko wokół ;**
|
|
 |
Dlaczego ludzie się rozstają? Jak można kochać, a później nienawidzić. Przecież miało się tyle wspólnych planów, marzeń i pragnień. Przecież tyle cudownych chwil spędzonych razem, tyle uśmiechów i tyle zmysłowych spojrzeń wymienionych między sobą. Tyle rozmów, tyle wsparcia... Sytuacji, wspomnień. Tyle słów, że się kocha, że się potrzebuje. I tak po tym wszystkim po prostu koniec?
|
|
 |
Miłość: Takie oczywiste piękno. Naturalny koloryt subtelnej delikatności i łamiąca serce wrażliwość. Niosąca woń omdlenia, zastygające ciepło w środku.
|
|
|
|