 |
pamiętasz ten pierwszy dzień w zerówce? obie tak bardzo płakałyśmy, że chcemy do mamy. wtedy się poznałyśmy. przez 6 lat bez przerwy byłyśmy razem, pamiętasz? chętnie chodziłyśmy do szkoły. nawet z gorączką, bo wiedziałyśmy, że będziemy razem i nikt nas nie rozłączy. wtedy było pięknie. potem zaczęłyśmy się coraz mniej dogadywać i coraz mniej czasu spędzałyśmy razem. po 6 latach miałyśmy chyba jednak siebie dość. obraziłaś się, bo w żartobliwy sposób nazwałam cię 'ciapciokiem'. teraz na przerwach, będąc na korytarzu nie potrafimy powiedzieć sobie nawet głupiego 'cześć'. obie odwracamy głowy w drugą stronę. idąc z naprzeciwka udajemy,że się nie widzimy. przykre, prawda? // szeejk
|
|
 |
|
Ostatnio częściej niż zwykle żałuję, że się urodziłam.
|
|
 |
|
- a co będzie, jeśli zajdę w
ciążę?
- będziesz miała brzuch.
|
|
 |
|
koleżanko , może Ci zrobić
"przejażdżkę" ryjem po
asfalcie ? ;]
|
|
 |
|
Dziwka - zwykle mówili Ci co ją
chcieli, a nigdy nie mieli.
|
|
 |
-będziesz? - będę. - ale na pewno? -no. -powiedz to. - co mam powiedzieć?- że będziesz. -będę, kurwa mać, i daj mi święty spokój! -o, dzięki. o to mi chodziło :> // taki tam uparty szeejk :D
|
|
 |
KTO NA OCHOTNIKA NASMARUJE MNIE , BO SIĘ W CHUJ ZJARAŁAM?
|
|
 |
-musisz być taki? -czyli jaki? - no... taki zajebisty? // hahaha. rozmowa z kolegą ♥
|
|
 |
bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię - mieć tak dobry humor, walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu, jak daję radę. prawda jest taka, że uśmiecham się, by pokazać ludziom, że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił, jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem - czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham, ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna, która spadła, po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy - to coś co pozwala mi funkcjonować, i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się - ale nie jestem szczęśliwa, absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden, jedyny raz - rok temu, i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni - bo nigdy już nie będzie tak samo. / veriolla
|
|
 |
nie bierz nic na serio. teraz nic się nie liczy.
|
|
 |
Zatęsknisz. Za dzień, może dwa zobaczysz - zatęsknisz.
|
|
|
|