głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lobuziaczeek

do tej pory wydawało mi się  że nie zasługuję na ciebie  ale dzisiaj po raz pierwszy uświadomiłam sobie  że jest na odwrót.    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

do tej pory wydawało mi się, że nie zasługuję na ciebie, ale dzisiaj po raz pierwszy uświadomiłam sobie, że jest na odwrót. // szeejk

''takich kurw się nie kocha  je się tępi''   pamiętasz? tak mówiłeś. a teraz masz taką ku swoim boku.    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

''takich kurw się nie kocha, je się tępi'' - pamiętasz? tak mówiłeś. a teraz masz taką ku swoim boku. // szeejk

zabrała mi ciebie typiara z tapetą na mordzie w szpilkach    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

zabrała mi ciebie typiara z tapetą na mordzie w szpilkach // szeejk

z tobą chciałam się codziennie budzić i jeść śniadania. z tobą chciałam dzielić się kłopotami. tylko z tobą chciałam się dzielić moim życiem    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

z tobą chciałam się codziennie budzić i jeść śniadania. z tobą chciałam dzielić się kłopotami. tylko z tobą chciałam się dzielić moim życiem // szeejk

zniszczyłam to  co było między nami  więc pewnie zniszczyłam w pewnym sensie nas.    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

zniszczyłam to, co było między nami, więc pewnie zniszczyłam w pewnym sensie nas. // szeejk

przeklinam każdy dzień który z tobą spędziłam  wtedy uzależniałeś mnie coraz szybciej i szybciej. i uzależniłeś nieodwracalnie. powinnam iść na odwyk. ale nie wiem czy chcę się leczyć z tego nałogu    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

przeklinam każdy dzień który z tobą spędziłam, wtedy uzależniałeś mnie coraz szybciej i szybciej. i uzależniłeś nieodwracalnie. powinnam iść na odwyk. ale nie wiem czy chcę się leczyć z tego nałogu // szeejk

nasza miłość była psychiczna. kochałam cię  jednocześnie raniąc cię. to nie zależało ode mnie. lubiłam to uczucie    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

nasza miłość była psychiczna. kochałam cię, jednocześnie raniąc cię. to nie zależało ode mnie. lubiłam to uczucie // szeejk

nie chciałam   żeby tak wyszło. to była dla mnie trudna decyzja. naprawdę. ale to by nie przetrwało  uwierz.    szeejk

szeejk dodano: 3 marca 2012

nie chciałam, żeby tak wyszło. to była dla mnie trudna decyzja. naprawdę. ale to by nie przetrwało, uwierz. // szeejk

Wiesz  jaka była moja pierwsza myśl jak się obudziłem. Że miałem połączenie nieodebrane od Ciebie

szeejk dodano: 3 marca 2012

Wiesz, jaka była moja pierwsza myśl jak się obudziłem. Że miałem połączenie nieodebrane od Ciebie
Autor cytatu: baranekk89

nie rób mi tego  bez Ciebie przestaję oddychać  zawróć błagam  powoli zaczynam ucichać. tutaj już wszystko znika  spada na dno. już nawet nie słychać mojego zimnego serca bicia. odchodzę  umieram.. bo nie potrafię  bo nie chcę  bo nie umiem tak żyć. nie rozumiesz  wiem. nie da się tego wytłumaczyć. bo wiesz  byłeś jak powietrze  jak tlen  bez którego nie da się funkcjonować. byłeś powodem dla którego nie chciałam tego wszystkiego rujnować. byłeś sensem  co najważniejsze.. ale odszedłeś  a razem z Tobą część mnie  więc również idę powoli  subtelnie tam w górę. błagam  Panie Boże  weź mnie.   61sekund

szeejk dodano: 3 marca 2012

nie rób mi tego, bez Ciebie przestaję oddychać, zawróć błagam, powoli zaczynam ucichać. tutaj już wszystko znika, spada na dno. już nawet nie słychać mojego zimnego serca bicia. odchodzę, umieram.. bo nie potrafię, bo nie chcę, bo nie umiem tak żyć. nie rozumiesz, wiem. nie da się tego wytłumaczyć. bo wiesz, byłeś jak powietrze, jak tlen, bez którego nie da się funkcjonować. byłeś powodem dla którego nie chciałam tego wszystkiego rujnować. byłeś sensem, co najważniejsze.. ale odszedłeś, a razem z Tobą część mnie, więc również idę powoli, subtelnie tam w górę. błagam, Panie Boże, weź mnie. / 61sekund

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut  z wymówką  że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę  buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę  całuję i przytulam się. czuję ją  czuje jej zapach  jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok  czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się  jak gdyby nigdy nic  herbaty  czy kawy kochanie? .

szeejk dodano: 3 marca 2012

przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".
Autor cytatu: antra

Wszyscy zastanawiają się  z jakiego powodu co jakiś czas znikam na kilka tygodni.. ze szkoły  z fejsbuka  z gadu  z życia.. tłumacząc się  nikt nie wie  że za  niespodziewanym wyjazdem do ciężko chorej babci  zakupami w Paryżu  albo wczasami na Majorce  kryje się taka prawda. prawda  że zamiast robienia zakupów za granicą  leżę sama w szpitalu  przypięta do różnych urządzeń  wpierdalam wodę żyłą  leże i czekam  aż ten koszmar się skończy.. aż serce przestanie bić.

szeejk dodano: 3 marca 2012

Wszyscy zastanawiają się, z jakiego powodu co jakiś czas znikam na kilka tygodni.. ze szkoły, z fejsbuka, z gadu, z życia.. tłumacząc się, nikt nie wie, że za "niespodziewanym wyjazdem do ciężko chorej babci, zakupami w Paryżu, albo wczasami na Majorce" kryje się taka prawda. prawda, że zamiast robienia zakupów za granicą, leżę sama w szpitalu, przypięta do różnych urządzeń, wpierdalam wodę żyłą, leże i czekam, aż ten koszmar się skończy.. aż serce przestanie bić.
Autor cytatu: impulsive

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć