 |
Nikt nie wie jak uczucia powoli niszczą mnie od środka.
|
|
 |
Dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.
|
|
 |
Chciałabym budzić się szczęśliwa, zasypiać z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
Przez życie idę z moją wierną towarzyszką - pustką. Więzi jaka jest między nami nie da się opisać słowami.
|
|
 |
Nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. Totalny mętlik, rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.
|
|
 |
Sama siebie znam najlepiej i właśnie dlatego tak bardzo podziwiam w Tobie to, że mnie kochasz. Nie jestem kimś, z kim łatwo być, z kim zawsze wszystko się układa. Nie jestem jedną z tych osób, które łatwo odpuszczają. Krzyczę i potrafię kłócić się nawet o błahostki, na które nikt inny nie zwróciłby nawet uwagi. Często Cię ranię i mimo tego, że teraz znów zaprzeczysz, oboje dobrze wiemy, że tak jest. Są chwilę, kiedy nie potrafię opanować emocji i to właśnie wtedy mówię rzeczy, których nie powinnam mówić, bo nie są prawdą i myślę wtedy, że to już koniec, bo nie będziesz umiał dalej ze mną być po tym, co zrobiłam, a Ty zostajesz. Zostajesz zawsze. Zaprzeczasz, kiedy mówię, że jestem beznadziejna i ciągle powtarzasz, że chyba się pomyliłam i chciałam napisać, że świetna. Nie zwracasz uwagi na moje niedoskonałości. Kochasz mnie właśnie taką, z każdą wadą, którą tylko Ty potrafisz zamienić w zaletę. / dontforgot
|
|
 |
Życie to pasmo radości, ale i najgorszego gówna. Tysiące potyczek, i pokus przed którymi albo się bronisz, albo z chęcią zmierzasz ku nim. Z czasem po prostu łączysz swój scenariusz z drugim człowiekiem. Gracie główne role będąc sławnym na własnej scenie w domu. Nadepnąłeś na gówno? Ona ci pomoże się go pozbyć, nie zostawi cię samego. Tak działa miłość. Poświęcenie, wsparcie, pomoc choćby z drugiego końca świata na pozór, przez marną słuchawkę, a jednak. Jej głos cię uspakaja. Daję nadzieję, i siłę, aby walczyć.
|
|
 |
Powinieneś przynajmniej przeprosić, za stos kłamstw prosto w oczy.
|
|
 |
Zagubiona księżniczka w świecie zawiści sama zaczęła zazdrościć.
|
|
 |
Nie wiem czemu to robię, nie wiem co chcę tym osiągnąć. Kłócę się z własnymi myślami. Chcę w jakikolwiek sposób zatuszować to, że jest mi źle, cholernie źle i nie potrafię podać konkretnego powodu, nie umiem sb z tym poradzić. Nie akceptuję siebie. Nie lubię swojej osoby. Więc lepiej się uśmiechnąć i wmawiać sobie i innym że wszystko jest w porządku, przecież zaraz mi przejdzie. Śmiać się z głupot i wydurniać z przyjaciółmi. Nie przejmować się niczym, od tego będą nieprzespane noce.
|
|
 |
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji
|
|
 |
Tutaj zwykła codzienność to nie fabryka snów
|
|
|
|