 |
obiecajmy sobie kochanie, że kiedy świat permanentnie zapłonie odejdziemy szybko, odejdziemy razem, strzelimy sobie w głowe
|
|
 |
kolejny upadek, po pierwszym nie ma już śladu
|
|
 |
Mieliśmy żyć razem i taka jest prawda. A może za dużo wypiłem, do diabła. — Piekielny
|
|
 |
Olej te sztuki puste jak bęben, znajdź tą jedyną i zostań jej mężem. Weź ją ze sobą i wyjedź jak najdalej. Zawsze najgorsze jest niezdecydowanie. — Kidman
|
|
 |
W jednym momencie czar nagle pryska, bo lepsza z dziwki żona, niż z żony dziwka.— Kidman
|
|
 |
Znowu wierszem gadam, choć nikomu to nie odpowiada. Mentolowego papierosa zapalę, może przy okazji coś rozwalę. W głowie ciągle mi siedzisz, pewnie dlatego tak mi się bredzi. Nie potrafię się na Ciebie złościć, choć w swoim życiu nie chcesz mnie ugościć. — melancolie
|
|
 |
czasem mocno chwytamy sie za ręce. z przyzwyczajenia. i z braku innych rąk
|
|
 |
chce do ciebie, nic więcej, chce usiąść i słuchać, być blisko. chce do ciebie, nic więcej, to dużo i mało, i wszystko
|
|
 |
Lepiej trzy razy stracić niż raz się wpierdolić i pamiętaj o tym, towarzyszu niedoli. — Sokół
|
|
 |
Poza kontrolą wiesz, unoszę się ponad wszystko odcinam się od dawna i snuje plany na przyszłość. — PTP
|
|
 |
jest nam dobrze. chyba dobrze. chyba nam
|
|
 |
wyciągnęła do mnie ręke, nie wiedziałem co mam zrobić, więc połamałem jej palce milczeniem
|
|
|
|