 |
|
Nad sobą płakałem, że mam serce stalowe
Ta obojętność jest większa niż wszystko
Ale wciąż wierzę, wygram z tą dziwką
|
|
 |
|
Chcę się uśmiechnąć, ale nie mogę
Radość życia zabrał mi człowiek
|
|
 |
|
Uważaj czego pragniesz, to było złą wróżbą
Wiesz o tym chwilę później, kiedy jest już za późno
|
|
 |
|
Widzę Twój uśmiech, czuję, nie jest prawdziwy
Też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy
|
|
 |
|
Uczucie jest pułapką, tłumaczy kolejny dzień.
|
|
 |
|
Wszystko jest dla Ciebie. Ja jestem dla Ciebie. Dedykuję Tobie siebie. Skarbie.
|
|
 |
|
głupia tęsknota o 4 nad ranem.
|
|
 |
|
trudno z tobą gadać. nie boisz się niczego oprócz bliskości.
|
|
 |
|
butelka w jego dłoni to nie żadne antidotum.
|
|
 |
|
jedyne,co słyszę z zewnątrz to samotność.
|
|
 |
|
śmierć mnie zaprasza do tańca.
|
|
 |
|
kilka nowych sińców, skąd je mam - nie pamiętam.
|
|
|
|