 |
|
Nie ma rad na temat wad naszego pokolenia
|
|
 |
|
jestem gdzieś
lecz nie szukaj mnie bo nie chcę dalej żyć.
Tu jest gdzieś kres, wstyd
mnie stale gryzł i talent prysł.
|
|
 |
|
wiem, widziałem wiele,
zbyt wiele może i nie chcę
widzieć więcej a mam widzieć więcej, Boże,
musze mieć serce w głowie, mówią,
lecz czy mówią prawdę?
|
|
 |
|
wczoraj byłem szczęśliwy, odpukać, dziś nie
chcę kolejny raz sam siebie oszukać
|
|
 |
|
Nie wiem co to rozsądek,
tylko emocje mówią prawdę dla mnie,
|
|
 |
|
chcę to co umiesz
Ty, wiesz, Ty umiesz kochać,
ja umiem unieść się na szczyt i uśmiech kryć
i już nie cofać ich,
|
|
 |
|
Każdy spełniony sen kiedyś musi się skończyć.
|
|
 |
|
boję się, że kiedyś powiesz Kocham Cie a dla mnie już nie będziesz liczył się.
|
|
 |
|
kochając za każdy gest < 3.
|
|
 |
|
nie liczę, ze zobaczę znów w Twoich oczach dla mnie blask.
|
|
 |
|
Zjawił się ktoś,kto pokochał mnie taką jaką jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś,kto powiedział,że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział,że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś,kto stwierdził,że nie może żyć beze mnie. Stwierdził,że jestem idealna. Zjawił się ktoś,kogo pokochałam całym sercem.. Pojawił się jeden problem. Odszedł. I nic mu nie jest. Nic..
|
|
 |
|
Najzwyklejsze, odrażające, nędzne morderstwo z namiętności.
|
|
|
|