 |
Próbuję wymazać wspomnienia jak ślad ołówka gumką. Uparte, bezczelnie się temu opierają. Jedne stawiają mi przed oczami obrazy wywołujące uśmiech na twarzy, sprawiają, że chcę je zawsze mieć w sercu. Inne powodują ból w klatce piersiowej, jakbym zamiast serca miała wielką ranę, która paraliżuje całe ciało. Gdy tylko pozostaję ze swoimi myślami, czuję pustkę po Nim, żal. A przecież miało być inaczej!
|
|
 |
Masz mój numer telefonu, o który tyle razy prosiłeś, ani razu nie zadzwoniłeś. Podobno chciałeś słyszeć mnie codziennie, a nie stać Cię nawet na głupiego smsa. Znudziłam Ci się. Nie musisz mi tego mówić, czuję to, przecież nie jest już jak dawniej.
|
|
 |
Jeśli chciałeś sprawić bym cierpiała, płakała całą noc i myślała co znowu zrobiłam źle to gratuluje. Udało Ci sie.
|
|
 |
Jeśli po rozstaniu nienawidzisz, znaczy że naprawdę kochasz.
|
|
 |
Wiem, że nadal o to dbasz. Nie jesteśmy razem, a ciągle czuję,że jestem bezpieczna, bo choć Ty sam tak cholernie mnie raniłeś, to nigdy nie pozwoliłbyś na to komuś innemu. Nie ma dnia, w którym nie patrzyłbyś na mój profil na fejsie, nie sprawdzał opisu na gadu i nie dzwonił z nieznanego numeru tylko po to, żeby usłyszeć mój głos, który już nie drży od łez. Martwisz się, no nie? Nie możesz sobie wybaczyć, że to Ty zmusiłeś mnie do porzucenia marzeń o tej szczęśliwej miłości, że to Ty kazałeś mi dorosnąć z dnia na dzień. Przecież wiem jak jest, przecież wiem, że nie mijamy się przypadkowo, że serca nie biją szybciej bez powodu. Niby już odszedłeś, ale ciągle jesteś, ciągle wracasz i nie umiesz się zupełnie odciąć. I wiesz co? Ja Ciebie też.
|
|
 |
Niech zgadnę, siedzisz w pokoju pod ulubionym kocem, w ręku trzymasz ulubiony kubek,w którym jest gorąca herbata lub kakao, w słuchawkach od MP4 lecą samę smutne nuty, od których zbierają ci się łzy w oczach, cały czas myślisz o nim, w ręku ściskasz telefon z nadzieją że w końcu napisze, zadzwoni, a tu nic. W końcu zleci pierwsza zła, serce boli..
|
|
 |
I aby wam się nie ułożyło, a każda kolejna panna niechaj kopie Cię w dupę. Amen.
|
|
 |
- kochasz Go?
- Nie, k***a . Spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy.
|
|
 |
splecione ręce wyglądają o wiele ładniej od tych trzymanych w kieszeniach, wiesz?
|
|
 |
Nie wiadomo jak powiedzieć, żeby nie zranić.
|
|
 |
możemy się kłócić, wyzywać, obrażać, byleby tylko był. bo mając Jego, czuję, że mam wszystko.
|
|
 |
nie mów, że wiesz co czuję, bo to nie Ty kochałeś w tym związku na prawdę
|
|
|
|