 |
czasem chciałabym byś mnie zostawił
i znalazł prawdziwe szczęście, drugiego
zaś dnia w szale egoizmu chcę cię trzymać
przy sobie jak najdłużej...
|
|
 |
mógłbyś mnie kochać tak po same chrząstki stawowe?
|
|
 |
minęło lat kilka, kilkanaście a ja jak młode głupie ciele
łaknę twojej akceptacji, miłości i całego szaleństwa...
|
|
 |
- mamo co to uśmiech?
- kochanie.. to maska którą ludzie sobie przyszywają,
aby nie było widać, że życie im nie wyszło...
|
|
 |
jesteśmy zbyt mało romantyczni, za mało w nas spokoju
i dobrego smaku. nie umiemy przemilczeć kilku spraw,
ani dostosować się do niektórych sytuacji, ale mimo
to się kochamy... bo się kochamy prawda?
|
|
 |
jedyne do czego mogę się przyznać to, to, że
toczę z tobą wyimaginowane rozmowy, a to
i tak już za wiele...
|
|
 |
jesteście jak psy. I choćby nie wiem jak wiele suk przewinęło się przez Wasze życie, zawsze, z podkulonym ogonem, wracacie do tej, która karmiła Was prawdziwym żarciem - faceci.. / veriolla
|
|
 |
Nie jesteś nawet wart tych kalorii, które spaliłam, mówiąc o Tobie. | TVD
|
|
 |
nie zliczone są rodzaje miłości i kochania, a jednak najsmutniejsze jest to, że najpopularniejszym z nich jest miłość bez wzajemności, kochanie potajemne, kochanie upośledzone. / koffi
|
|
 |
- jest taka uśmiechnięta i piękna... musi mieć naprawdę spieprzone życie. / koffi
|
|
 |
Dlaczego kurwa tyle czasu zwlekasz?! Nie chcesz mnie tam? Chcę tam do góry, do Ciebie. Zabierz mnie stąd, błagam. Pośpiesz się./incalculable/
|
|
|
|