głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika little_messy

Półmartwe  sine dłonie wędrują po zgniłym mroku  cuchnące siarkowodorem truchła przewalają się po całym leśnym runie. Tu jeziora nie są zwierciadłem  przemieniły się w bagna. Miliony fatum. Zero pomocy. Hektolitry krwi. Embriony zjadane przez hieny. Duszę się. Chcę uciec. 'Zwariowała  dokąd ucieka? Przecież już jest martwa!' słyszę chichot. 'Dajcie jej współczucie' mówi pierwszy  'Dołóżcie do tego waleczność  zginie nim się obejrzycie' kwestionują o moim losie. Dlaczego oni? Przez mgłę sunie kolejny 'Dajmy jej w nim niepowodzenie  współczucie i waleczność. Będziemy patrzeć jak się zabija'. Fuzja  dym  obłęd  rzucam się w pogoń. 'Sama zadecyduję o moim losie' krzyczę. Wahadło się cofa  ja nie cofam się znad przepaści  wracam do tego co było  płacząc z bezsilności rzucam się w przepaść. Rozkładam ramiona  czuję ciśnienie napierające na ciało. Tu fizyka nie ma niedokończonych praw. incalculable

incalculable dodano: 16 marca 2013

Półmartwe, sine dłonie wędrują po zgniłym mroku, cuchnące siarkowodorem truchła przewalają się po całym leśnym runie. Tu jeziora nie są zwierciadłem, przemieniły się w bagna. Miliony fatum. Zero pomocy. Hektolitry krwi. Embriony zjadane przez hieny. Duszę się. Chcę uciec. 'Zwariowała, dokąd ucieka? Przecież już jest martwa!' słyszę chichot. 'Dajcie jej współczucie' mówi pierwszy, 'Dołóżcie do tego waleczność, zginie nim się obejrzycie' kwestionują o moim losie. Dlaczego oni? Przez mgłę sunie kolejny 'Dajmy jej w nim niepowodzenie, współczucie i waleczność. Będziemy patrzeć jak się zabija'. Fuzja, dym, obłęd, rzucam się w pogoń. 'Sama zadecyduję o moim losie' krzyczę. Wahadło się cofa, ja nie cofam się znad przepaści, wracam do tego co było, płacząc z bezsilności rzucam się w przepaść. Rozkładam ramiona, czuję ciśnienie napierające na ciało. Tu fizyka nie ma niedokończonych praw./incalculable/

 Pyta się co u mnie  patrzę jej w oczy i dociera do mnie  że u mnie nic  ...  poddaje się i patrzy wprost  przeze mnie  poprzez tę dziurę  którą dla niej jestem Bisz Zero

incalculable dodano: 12 marca 2013

"Pyta się co u mnie, patrzę jej w oczy i dociera do mnie, że u mnie nic [...] poddaje się i patrzy wprost, przeze mnie, poprzez tę dziurę, którą dla niej jestem"Bisz~Zero

' Tylko co? Wyduś to w końcu z siebie   Tylko.. boję się  bo mógłbym się w Tobie zakochać  byłbym skończony myślą  że Cię stracę gdy będziesz już moja' incalculable

incalculable dodano: 12 marca 2013

'-Tylko co? Wyduś to w końcu z siebie - Tylko.. boję się, bo mógłbym się w Tobie zakochać, byłbym skończony myślą, że Cię stracę gdy będziesz już moja'/incalculable

'I chociaż udaję  że jest dobrze  czuję coraz bardziej to  że źle skończę  stop. Potrzebny mi oddech  bo naprawdę mnie to gówno zabije. Potrzebuję siebie z powrotem' Zeus

incalculable dodano: 12 marca 2013

'I chociaż udaję, że jest dobrze, czuję coraz bardziej to, że źle skończę, stop. Potrzebny mi oddech, bo naprawdę mnie to gówno zabije. Potrzebuję siebie z powrotem'~Zeus

   Jak się czujesz?   Normalnie  jak człowiek po amputacji drugiego człowieka  uwierają mnie bandaże. Słyszysz? Bandaże mi przeszkadzają w oglądaniu rany   Chcesz zobaczyć ranę?   Chcę ją wreszcie wydotykać palcem. M.Siwek

incalculable dodano: 7 marca 2013

"- Jak się czujesz? - Normalnie, jak człowiek po amputacji drugiego człowieka, uwierają mnie bandaże. Słyszysz? Bandaże mi przeszkadzają w oglądaniu rany - Chcesz zobaczyć ranę? - Chcę ją wreszcie wydotykać palcem."M.Siwek

Wstaję nieznośnie żywa  odbieram  rzucam słuchawką  biorę kolejny łyk  kosz  wychodzę  obieram kierunek nicość  biegnę upadając  krwawiące kolana  porwane rajstopy  nieznośnie kusząca bezinteresowny los  umieram. incalculable

incalculable dodano: 2 marca 2013

Wstaję nieznośnie żywa, odbieram, rzucam słuchawką, biorę kolejny łyk, kosz, wychodzę, obieram kierunek nicość, biegnę upadając, krwawiące kolana, porwane rajstopy, nieznośnie kusząca bezinteresowny los, umieram./incalculable/

Nucę ' Amy czemu masz taką smutną twarz..' i uśmiecham się  bo mogę być wysoko ponad ziemią jeszcze kilka dni  czas pożegnać siebie  Ciebie. Gdyby była wojna byłabym spokojna  nie musiałabym wybierać ani myśleć jak tu żyć  tylko być  ale wojna jest tylko tutaj głęboko pod martwą skórą i pustym wzrokiem ' Amy ściera ścierwo szmata...' kończę. incalculable

incalculable dodano: 2 marca 2013

Nucę '-Amy czemu masz taką smutną twarz..' i uśmiecham się, bo mogę być wysoko ponad ziemią jeszcze kilka dni, czas pożegnać siebie, Ciebie. Gdyby była wojna byłabym spokojna, nie musiałabym wybierać ani myśleć jak tu żyć, tylko być, ale wojna jest tylko tutaj głęboko pod martwą skórą i pustym wzrokiem '-Amy ściera ścierwo szmata...' kończę./incalculable/

Jego senny głos ' jest druga w nocy  a Ty mówisz tak  jakby była trzynasta w dzień  jesteś totalnie naspidowana  powiedz mi prawdę  czemu Ty to robisz  czemu dziewczyno  wiesz  że jesteś dziwna? Za tydzień znów mnie zostawisz i już Cię nie będzie  a Ty masz to w dupie  to widać  w ogóle się nie przejmujesz  a mi jest kurwa smutno królewno'. Nie przejmuję   białe szczęście  wieczny głód  kilogramy mniej  drżenie mięśni  szeroko otwarte oczy  idealna czystość umysłu  sine ręce  zero myśli   euforia. incalculable

incalculable dodano: 2 marca 2013

Jego senny głos '-jest druga w nocy, a Ty mówisz tak, jakby była trzynasta w dzień, jesteś totalnie naspidowana, powiedz mi prawdę, czemu Ty to robisz, czemu dziewczyno, wiesz, że jesteś dziwna? Za tydzień znów mnie zostawisz i już Cię nie będzie, a Ty masz to w dupie, to widać, w ogóle się nie przejmujesz, a mi jest kurwa smutno królewno'. Nie przejmuję - białe szczęście, wieczny głód, kilogramy mniej, drżenie mięśni, szeroko otwarte oczy, idealna czystość umysłu, sine ręce, zero myśli , euforia./incalculable/

  Jak to jest? Czujesz wtedy ulgę?   Nie wiem  nic nie czuję  wyłączam się  a to wszystko czego pragnę zaraz po przebudzeniu. incalculable

incalculable dodano: 2 marca 2013

- Jak to jest? Czujesz wtedy ulgę? - Nie wiem, nic nie czuję, wyłączam się, a to wszystko czego pragnę zaraz po przebudzeniu./incalculable/

Czy wam też brakuje patrzenia na świat przez oczy dziecka? Kiedy niebo było bardziej niebieskie  spojrzenie pełne blasku i szczęścia  nie znaliście prawdziwej definicji słów fałszywość  zdrada  rozczarowanie. Brakuje mi dziecka  które nie przejmowało się opinią innych  nie musiałam stwarzać pozorów szczęśliwej  bo taka właśnie byłam. Zagubiłam się gdzieś w dzisiejszym świecie  próbując przystosować się do otoczenia.  incalculable

incalculable dodano: 2 marca 2013

Czy wam też brakuje patrzenia na świat przez oczy dziecka? Kiedy niebo było bardziej niebieskie, spojrzenie pełne blasku i szczęścia, nie znaliście prawdziwej definicji słów fałszywość, zdrada, rozczarowanie. Brakuje mi dziecka, które nie przejmowało się opinią innych, nie musiałam stwarzać pozorów szczęśliwej, bo taka właśnie byłam. Zagubiłam się gdzieś w dzisiejszym świecie, próbując przystosować się do otoczenia. /incalculable/

 900 igieł wbiłeś w moje serce  pierdol się   już nie wbijesz żadnej więcej.

brightnessjeah dodano: 28 luty 2013

`900 igieł wbiłeś w moje serce, pierdol się - już nie wbijesz żadnej więcej.

Siedziałam na trybunach paląc fajka  nie zauważyłam kiedy zbliżył się kolega  usiadł obok ' Nie wiedziałem  że palisz  foczko' rzucił i szturchnął przyjacielsko w ramię '  Foczki czasem wolą zapalić zamiast skręcać innym karki  trzymaj.' Siedzieliśmy tak chwilę w ciszy  po czym ciekawość kumpla wzięła górę  bardzo rzadko można było mnie zauważyć z papierosem ' Ludzie  których kochałam jak rodzeństwo się skurwili  wycfanili  wykorzystali i zostawili dawno temu  minął już czas zawieszenia broni  planuję zemstę.'  odrzuciłam niedopałek w śnieg  czułam  że jestem gotowa ich zniszczyć  rehabilitowałam uczucia ze skutkiem śmiertelnym  nie czułam już żalu. Niektóre przeżycia zmieniły mnie nie do poznania. Podniósł się i wyciągnął do mnie rękę ' Pamiętaj  że zawsze możesz na mnie liczyć  młoda' uśmiechnęłam się i wstałam przy jego pomocy  ciesząc się  że mam jeszcze wsparcie w chociażby jednej osobie. incalculable

incalculable dodano: 26 luty 2013

Siedziałam na trybunach paląc fajka, nie zauważyłam kiedy zbliżył się kolega, usiadł obok '-Nie wiedziałem, że palisz, foczko' rzucił i szturchnął przyjacielsko w ramię '- Foczki czasem wolą zapalić zamiast skręcać innym karki, trzymaj.' Siedzieliśmy tak chwilę w ciszy, po czym ciekawość kumpla wzięła górę, bardzo rzadko można było mnie zauważyć z papierosem '-Ludzie, których kochałam jak rodzeństwo się skurwili, wycfanili, wykorzystali i zostawili dawno temu, minął już czas zawieszenia broni, planuję zemstę.' odrzuciłam niedopałek w śnieg, czułam, że jestem gotowa ich zniszczyć, rehabilitowałam uczucia ze skutkiem śmiertelnym, nie czułam już żalu. Niektóre przeżycia zmieniły mnie nie do poznania. Podniósł się i wyciągnął do mnie rękę '-Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć, młoda' uśmiechnęłam się i wstałam przy jego pomocy, ciesząc się, że mam jeszcze wsparcie w chociażby jednej osobie./incalculable/

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć