 |
z sercem na dłoni będę szedł, aż padnę trupem.
|
|
 |
cały świat pokonać, pośród tych co nie wstaną z kolan.
|
|
 |
chciałem, mam, zdobyłem to co sobie wymyśliłem.
|
|
 |
ludzie mówią, że nie lubisz jak jaram, a ja chcę trochę relaksu zanim powiesz mi `nara` . ostatecznie wiem, że nic nie trwa wiecznie. jak chcesz mnie wkurwić - robisz to skutecznie.
|
|
 |
to coś jak taniec z pierdolonym wrogiem .
|
|
 |
sam odwołałeś swój udział w tej zabawie.
|
|
 |
obraz stoi przed oczami, nie oddychasz.
|
|
 |
tylko powiedz mi, dlaczego ?
|
|
 |
stoję i zaciskam swe pięści do krwi.
|
|
 |
uśmiech przez łzy, to nic nie zmieni.
|
|
 |
jesteś numer jeden spódnicą do zadzierania.
|
|
 |
w twardej skale będę kłóć, aż wyryję wielkie serce, które będzie bić dla Ciebie.
|
|
|
|