 |
♣ Leżał i patrzył w sufit. Uśmiech nie zszedł mu z twarzy przez półtorej godziny. W słuchawkach leciała ulubiona muzyka, ta która była sposobem na wszystko, podkreślała dobre chwile. Lekko zaszklone oczy patrzyły w ciemność. Spłynęła pierwsza kropla. Radość, szczęście? O taaak.! 'Dziękuję..' - pomyślał, zamknął oczy i oddał się muzyce. Czując sen na powiekach, spojrzał na telefon: 3.03. 'Oby się nie obudziła, jak zawsze. Niech śpi'
|
|
 |
♣ W tobie jest to coś, ta iskra, której szukałem.
|
|
 |
• Burza zawsze pomagała mu usnąć. Lubił dźwięk uderzającego o ulice deszcze, pojawiające się błyskawice i następujące po nich grzmoty. Taka noc... a on myślał o tej jednej, o tej z którą miał tak niewiele wspomnień, ale za to bardzo wartościowych.
|
|
 |
♣ Tej nocy męczyły mnie fakty.
|
|
 |
♣ Gdy jesteś blisko mnie, czuję, że mam wszystko czego mi trzeba.
|
|
lan dodał komentarz: do wpisu |
22 lipca 2011 |
 |
• Brak prywatności w dzisiejszym świcie. Zapełnione kartki, które dla autora znaczą wiele, miliony myśli, które zostały na nich spisane, świat nie powinien tego ujrzeć. Uwolnić się od tego, spalić wszystko, pamiętniki, notatniki, brudnopisy. Po prostu zapomnieć...
|
|
 |
• ♣ 'Delete' - magiczna opcja, która zaoszczędziła mi nie jednych smutków, chwil rozczarowań lub odpowiedzi na niejedno pytanie.
|
|
 |
• ♣ Ymm.... i to by było na tyle.
|
|
|
|