głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika linduu

pragnę upić się do granic możliwości  tak by chociaż na chwile zapomnieć o smutku...

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

pragnę upić się do granic możliwości, tak by chociaż na chwile zapomnieć o smutku...

http:  www.youtube.com watch?v=fjDojEOiMcE feature=player embedded ! serce zaczyna szybciej bić ♥

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

stałeś się kolejną osobą  której życzę cierpienia  gratuluję ♥.

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

stałeś się kolejną osobą, której życzę cierpienia, gratuluję ♥.

dziękuje     teksty pieprzonaoptymistka dodał komentarz: dziękuje ; * do wpisu 6 kwietnia 2012
dziwi mnie tylko to  że tak szybko potrafiłeś mnie wymazać ze swojego życia  że stałam się przykrym elementem twojej przeszłości.

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

dziwi mnie tylko to, że tak szybko potrafiłeś mnie wymazać ze swojego życia, że stałam się przykrym elementem twojej przeszłości.

jestem zmęczona byciem tutaj  każda myśl o tobie  każde natknięcie się na Ciebie  tak wiele mnie kosztuje  z trudem powstrzymuję łzy.

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

jestem zmęczona byciem tutaj, każda myśl o tobie, każde natknięcie się na Ciebie, tak wiele mnie kosztuje, z trudem powstrzymuję łzy.

chciałabym powiedzieć  że nie żałuję tych chwil  ale nie dam rady teraz za dużo za to płacę..

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

chciałabym powiedzieć, że nie żałuję tych chwil, ale nie dam rady teraz za dużo za to płacę..

szkoda było Ci czasu nawet na pożegnanie  nie dałeś mi nawet minuty na oswojenie się z tym bólem..

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

szkoda było Ci czasu nawet na pożegnanie, nie dałeś mi nawet minuty na oswojenie się z tym bólem..

te samotne wieczory przed ekranem komputera  nie ma Ciebie  nie ma nawet kota  który plątał by się pod moimi nogami  najbardziej boli to  że czuję się taka niepotrzebna...

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

te samotne wieczory przed ekranem komputera, nie ma Ciebie, nie ma nawet kota, który plątał by się pod moimi nogami, najbardziej boli to, że czuję się taka niepotrzebna...

już przywykłam do tego  że kiedy zaczyna mi zależeć to wszystko się jebie  ale przyzwyczaiłam się do Ciebie  do twojego zapachu  koloru twoich oczu i do spędzanych z tobą popołudni  tego nikt mi nie odbierze  zapisało się w formie bolesnych wspomnień   taka pamiątka  żeby nie zapomnieć o tobie...

pieprzonaoptymistka dodano: 6 kwietnia 2012

już przywykłam do tego, że kiedy zaczyna mi zależeć to wszystko się jebie, ale przyzwyczaiłam się do Ciebie, do twojego zapachu, koloru twoich oczu i do spędzanych z tobą popołudni, tego nikt mi nie odbierze, zapisało się w formie bolesnych wspomnień - taka pamiątka, żeby nie zapomnieć o tobie...

wybiegłam z szatni i opierając się o ścianę wiązałam buta. czekałam na resztę znajomych.   żono moja.   usłyszałam głos kolegi który nawet nie wiem kiedy rzucił się na mnie przytulając.   kocham cię kochanie.   zażartował puszczając mnie.   ty jesteś chory.   krzywiłam się i po chwili wybuchliśmy śmiechem. odwróciłam się za siebie i zobaczyłam jego siedzącego na ławce.   cześć.   syknęłam zasuwając czarną kurtkę.   cześć  widzę  że szybko sobie innego znalazłaś.   rzucił z powagą. spojrzałam na niego i po chwili się zaśmiałam.   boli cię to? miałeś swoją szansę  nie wykorzystałeś jej. teraz żałuj.   uśmiechnęłam się i nie czekając na resztę ruszyłam do wyjścia.   na pewno się nie poddam teraz.   krzyknął.   za późno  nie jestem zabawką.   syknęłam a w myślach odpowiedziałam 'trzymam cię za słowo'.   grozisz mi xd

chujciwryj dodano: 6 kwietnia 2012

wybiegłam z szatni i opierając się o ścianę wiązałam buta. czekałam na resztę znajomych. - żono moja. - usłyszałam głos kolegi który nawet nie wiem kiedy rzucił się na mnie przytulając. - kocham cię kochanie. - zażartował puszczając mnie. - ty jesteś chory. - krzywiłam się i po chwili wybuchliśmy śmiechem. odwróciłam się za siebie i zobaczyłam jego siedzącego na ławce. - cześć. - syknęłam zasuwając czarną kurtkę. - cześć, widzę, że szybko sobie innego znalazłaś. - rzucił z powagą. spojrzałam na niego i po chwili się zaśmiałam. - boli cię to? miałeś swoją szansę, nie wykorzystałeś jej. teraz żałuj. - uśmiechnęłam się i nie czekając na resztę ruszyłam do wyjścia. - na pewno się nie poddam teraz. - krzyknął. - za późno, nie jestem zabawką. - syknęłam a w myślach odpowiedziałam 'trzymam cię za słowo'. //grozisz_mi_xd

nie wiem  czy zdajesz sobie sprawę z tego  że mnie tracisz.

chujciwryj dodano: 6 kwietnia 2012

nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że mnie tracisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć