 |
tęskniłam za tobą tato i nawet nie wiesz jak bardzo ; c .
|
|
 |
- Upiłeś się jak świnia!
- oooo przeeepszaszam bardzo, świnia nie pije koniaku!
|
|
 |
Prezes do nowej sekretarki:
- Tu jest biurko, tu Pani będzie pracowała.
Sekretarka:
- Dobrze.
- To jest telefon, Pani będzie go odbierać.
- Dobrze.
- Tu mamy fax, czasami będzie trzeba wysłać pisma do klientów.
- Dobrze.
- A w rogu stoi exprez do kawy, w którym będzie Pani robić mi kawę.
- Dobrze.
Zdenerwowany prezez mówi:
- Zna pani inne słowa niż "dobrze"?!
- Tak. Sex, Anal, Oral.
Prezes:
- Dobrze.
|
|
 |
zaczęło się niewinnie .a może już od początku zmienił moje życia ? możliwe . każdy kto nas widział w pierwszych miesiącach naszej znajomości nigdy by nie pomyślał , że to uczucie było jednym z najsilniejszych jakich kiedykolwiek doznaliśmy . pamiętam wszystko jak dzisiaj . te wieczorne randki , ukradkowe spojrzenia , coraz śmielsze gesty , całe popołudnia spędzone w tym jego niebiskim pokoju . ale nie zawsze było niczym z bajki . kilku dniowe kłótnie bez przyczyny , tygodnie nie odzywania się do siebie , dowiadywanie się o jego kolejnych zdradach z ust koleżanek . nie raz musieliśmy to kończyć . ale jak to ja dawałam nam kolejną szansę . wierzyłam w to , że sie zmienił , że będzie jak za pierwszym razem ale lepiej , bez tych zbędnych przykrych słów . on nawet teraz kiedy mnie tak skrzywdził wie , że może wrócić a ja będę na niego czekać . wystarcza , żeby powiedział jak bardzo mnie kocha i nie potrafi żyć bez moich pocałunków i całej mojej osoby .
|
|
 |
Sarkazm- umiejętność obrażania idiotów w taki sposób, aby nawet nie zdali sobie z tego sprawy.
|
|
 |
Fuck, znaleźć tę siłę w sobie by się podnieść.
|
|
 |
Będę patrzeć na ich szczęście innymi oczami, wcale mnie nie rusza dawna miłość.
|
|
 |
Ptaszek uwięziony w za małej dla niego klatce.
|
|
 |
Chuj ci do mojego życia, szmato. Zajmij się swoim.
|
|
 |
cholernie boli to , że nawet przed bliskimi trzeba udawać osobę , którą się nie jest .
|
|
|
|