głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lilu16

wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię  nazwisko  adres. patrzę na kolejny punkt:  w razie potrzeby proszę powiadomić . kilka miesięcy temu wpisałabym bez wahania twój numer. a teraz zagryzam końcówkę długopisu  wpatruję się w to wykropkowane miejsce. obraz coraz bardziej traci na ostrości  kropki zaczynają się powoli rozmazywać. kap. pierwsza poleciała. rozmazuję ją jednym ruchem dłoni. jedna łza   tyle dzisiaj dla mnie znaczysz.

brokenheart dodano: 21 maja 2011

wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię, nazwisko, adres. patrzę na kolejny punkt: "w razie potrzeby proszę powiadomić". kilka miesięcy temu wpisałabym bez wahania twój numer. a teraz zagryzam końcówkę długopisu, wpatruję się w to wykropkowane miejsce. obraz coraz bardziej traci na ostrości, kropki zaczynają się powoli rozmazywać. kap. pierwsza poleciała. rozmazuję ją jednym ruchem dłoni. jedna łza - tyle dzisiaj dla mnie znaczysz.

wysypała na stół zawartość małej folii. dowodem rozprowadziła biały proszek w postać kilku kresek. zwinęła bankont stuzłotowy   jedna głupia chwila  kilka pociągnięć nosem   a Ona znów rozpierdala swój świat.   veriolla

brokenheart dodano: 21 maja 2011

wysypała na stół zawartość małej folii. dowodem rozprowadziła biały proszek w postać kilku kresek. zwinęła bankont stuzłotowy - jedna głupia chwila, kilka pociągnięć nosem - a Ona znów rozpierdala swój świat. / veriolla

zastanawiam się jak bardzo można kogoś kochać  bo ja z moją miłością do Ciebie chyba przekroczyłam już wszelkie granice.

miki9111 dodano: 20 maja 2011

zastanawiam się jak bardzo można kogoś kochać, bo ja z moją miłością do Ciebie chyba przekroczyłam już wszelkie granice.

Dzięki niemu na nowo zaczęłam wierzyć w miłość. Nie mówię o pieprzeniu się w jakimś kącie za kilka drinków  czy  kochaniu  kogoś za liczbę cyfr na jego koncie.. Po prostu udowodnił mi  że istnieje bezwarunkowa miłość.   lovexlovex

brokenheart dodano: 19 maja 2011

Dzięki niemu na nowo zaczęłam wierzyć w miłość. Nie mówię o pieprzeniu się w jakimś kącie za kilka drinków, czy `kochaniu` kogoś za liczbę cyfr na jego koncie.. Po prostu udowodnił mi, że istnieje bezwarunkowa miłość. / lovexlovex

Stałam nad wodą przeglądając się w jej lustrze. Podniosłam wzrok i zobaczyłam Was. Objąłeś ją całą swoją czułością. Ona była szczęśliwa. Ja patrząc na to chciałam podejść i powiedzieć jej  że za tydzień ją wykorzysta i zostawi  ale zabrakło mi odwagi  żeby ratować jej uczucia. Poszłam dalej przed siebie.  kalejdoskopwspomnien ♥

brokenheart dodano: 19 maja 2011

Stałam nad wodą przeglądając się w jej lustrze. Podniosłam wzrok i zobaczyłam Was. Objąłeś ją całą swoją czułością. Ona była szczęśliwa. Ja patrząc na to chciałam podejść i powiedzieć jej, że za tydzień ją wykorzysta i zostawi, ale zabrakło mi odwagi, żeby ratować jej uczucia. Poszłam dalej przed siebie. /kalejdoskopwspomnien ♥

i ja  pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam  lubię mieć wrażenie  że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.

brokenheart dodano: 19 maja 2011

i ja, pechowa królowa męczennic znalazłam swoją miłość. wyrażam ją dość specyficznie. nie oddam Cię nikomu. a kiedy przytulam, lubię mieć wrażenie, że słyszę łomot Twoich łamiących się żeber. sadystyczna namiętność.

Maybe that's the reason  You felt  You had to go.  But soon You'll be missing me  Darling.

ediit dodano: 19 maja 2011

Maybe that's the reason, You felt, You had to go. But soon You'll be missing me, Darling.

czy czasem nie można zaszaleć? fajnie jest tak przez kilka godzin  chociaż raz w tygodniu poczuć się zimną suką  mieć wyjebane i pieprzyc się z nieznajomym  aby potem wrócić do codziennego życia  i udawać grzeczną dziewice mamusi.

brokenheart dodano: 19 maja 2011

czy czasem nie można zaszaleć? fajnie jest tak przez kilka godzin, chociaż raz w tygodniu poczuć się zimną suką, mieć wyjebane i pieprzyc się z nieznajomym, aby potem wrócić do codziennego życia, i udawać grzeczną dziewice mamusi.

Kiedy stała tak sama poczuła  jak czyjeś zimne dłonie otaczają jej ramiona. Nie patrząc w tył uśmiechnęła się do siebie. 'Idź do ogniska  bo mi tu zamarzniesz.' Szepnął w jej włosy. Odwróciła się wolno pozwalając mu trzymać dłonie na biodrach. 'Przy Tobie jest mi ciepło. Najcieplej  jak tylko może być.' Powiedziała  odważnie patrząc mu w oczy. Zaśmiał się w odpowiedzi i ujął jej twarz w dłonie. 'Zielonooka.' Mruknął i musnął ustami jej usta. Trzymała się kurczowo jego bluzy na wypadek  gdyby chciał odejść. Zawsze tak robił. Kwestia przyzwyczajenia.

brokenheart dodano: 19 maja 2011

Kiedy stała tak sama poczuła, jak czyjeś zimne dłonie otaczają jej ramiona. Nie patrząc w tył uśmiechnęła się do siebie. 'Idź do ogniska, bo mi tu zamarzniesz.' Szepnął w jej włosy. Odwróciła się wolno pozwalając mu trzymać dłonie na biodrach. 'Przy Tobie jest mi ciepło. Najcieplej, jak tylko może być.' Powiedziała, odważnie patrząc mu w oczy. Zaśmiał się w odpowiedzi i ujął jej twarz w dłonie. 'Zielonooka.' Mruknął i musnął ustami jej usta. Trzymała się kurczowo jego bluzy na wypadek, gdyby chciał odejść. Zawsze tak robił. Kwestia przyzwyczajenia.

NIe chciałabym być niegrzeczna  ale wiem że w Twojej głowie    już rozchylam kolana

ambidextrous dodano: 18 maja 2011

NIe chciałabym być niegrzeczna, ale wiem że w Twojej głowie już rozchylam kolana

Wiedział ile wycierpiała i jak było jej ciężko. Zdawał sobie sprawę co czuła gryząc z bólu ręce i wyjąc do pamiętnika  w którym opisywała kolejne dni męczarni z tamtym mężczyzną. Wiedział jak dużo poświęciła dla jego poprzednika i jak blisko była końca. Wiedział  ale mimo to powtarzał jego błędy. W końcu historia sprzed kilku lat wróciła do pamiętnika  zmieniła się tylko data i imię głównego bohatera. Znowu umierała  za karę miłości. bezimienni

brokenheart dodano: 18 maja 2011

Wiedział ile wycierpiała i jak było jej ciężko. Zdawał sobie sprawę co czuła gryząc z bólu ręce i wyjąc do pamiętnika, w którym opisywała kolejne dni męczarni z tamtym mężczyzną. Wiedział jak dużo poświęciła dla jego poprzednika i jak blisko była końca. Wiedział- ale mimo to powtarzał jego błędy. W końcu historia sprzed kilku lat wróciła do pamiętnika, zmieniła się tylko data i imię głównego bohatera. Znowu umierała, za karę miłości./bezimienni

Skoro i tak skończę w piekle  to mogę po drodze zaszaleć .

miki9111 dodano: 16 maja 2011

Skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć