głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika likeyou

mimowolnie wciąż oddychałam chwilami spędzonymi z Nim  co po chwilę dławiąc się wspomnieniami.

xbanalnieskomplikowanax dodano: 30 grudnia 2011

mimowolnie wciąż oddychałam chwilami spędzonymi z Nim, co po chwilę dławiąc się wspomnieniami.

  I Ty Go nadal kochasz ?! Mimo tego co Ci zrobił ? – Kocham Go  nie za to jaką krzywdę mi wyrządził tylko za to ile dał mi szczęścia.  Nauczył mnie kochać  wiesz ? pokazał jak to jest być z Kimś. Idealnie uformował moją  duszę w uczucie  a swoim spojrzeniem wypełniał całą resztę.  Jego ramiona idealnie wpasowywały się w moje  a dłonie zawsze czule obejmowały talię. Ustami potrafił ukoić każdy ból  a słowami pokazywał ile dla Niego znaczę. Był przy mnie kiedy leżałam z 39 stopniową gorączką  albo trzymał mi włosy   kiedy wymiotowałam po imprezie  przeginając z alkoholem. Był przy mnie  udowadniając czym jest miłość.Za to Go kocham .

xbanalnieskomplikowanax dodano: 30 grudnia 2011

- I Ty Go nadal kochasz ?! Mimo tego co Ci zrobił ? – Kocham Go, nie za to jaką krzywdę mi wyrządził tylko za to ile dał mi szczęścia. Nauczył mnie kochać, wiesz ? pokazał jak to jest być z Kimś. Idealnie uformował moją duszę w uczucie, a swoim spojrzeniem wypełniał całą resztę. Jego ramiona idealnie wpasowywały się w moje, a dłonie zawsze czule obejmowały talię. Ustami potrafił ukoić każdy ból, a słowami pokazywał ile dla Niego znaczę. Był przy mnie kiedy leżałam z 39 stopniową gorączką, albo trzymał mi włosy , kiedy wymiotowałam po imprezie, przeginając z alkoholem. Był przy mnie, udowadniając czym jest miłość.Za to Go kocham .

Kolejna sylwestrowa noc. Znowu przyrzekniesz sobie  że pogodzisz się z tymi  z którymi masz na pieńku  schudniesz  weźmiesz się za naukę  posklejasz serce  zapomnisz. Obiecujesz  że dasz sobie radę.  Wypijesz tradycyjny toast  mając przed oczami znajomych i większą  połowę nie znanych sobie osób .  Miniony rok odtworzy Ci się w tak błahy sposób .Będziesz czuć na sobie każdy Jego dotyk  pocałunek  a przymykając powieki przywrócisz setki wspomnień  chwil  nocy spędzonych razem.  Za parę chwil  świętując kolejny nowy rok znowu będziesz tu stać  zapewne upita już do nieprzytomności  z pokaleczonym sercem i zszarpaną psychiką – dając radę.

xbanalnieskomplikowanax dodano: 30 grudnia 2011

Kolejna sylwestrowa noc. Znowu przyrzekniesz sobie, że pogodzisz się z tymi, z którymi masz na pieńku, schudniesz, weźmiesz się za naukę, posklejasz serce, zapomnisz. Obiecujesz, że dasz sobie radę. Wypijesz tradycyjny toast, mając przed oczami znajomych i większą połowę nie znanych sobie osób . Miniony rok odtworzy Ci się w tak błahy sposób .Będziesz czuć na sobie każdy Jego dotyk, pocałunek, a przymykając powieki przywrócisz setki wspomnień, chwil, nocy spędzonych razem. Za parę chwil, świętując kolejny nowy rok znowu będziesz tu stać, zapewne upita już do nieprzytomności, z pokaleczonym sercem i zszarpaną psychiką – dając radę.

I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden   dwa   dwa   dwa ...

gucio1793 dodano: 27 grudnia 2011

I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden , dwa , dwa , dwa ...

 Niewiarygodne  że tak szybko po najlepszym dniu w życiu przychodzi ten najgorszy...      got2be

got2be dodano: 23 grudnia 2011

`Niewiarygodne, że tak szybko po najlepszym dniu w życiu przychodzi ten najgorszy... ;/` /got2be

Mam klucz do Ciebie  chodź naprawimy wszystko.  Grubson

got2be dodano: 22 grudnia 2011

Mam klucz do Ciebie, chodź naprawimy wszystko. [Grubson]

Jedno spojrzenie w jego oczy i wiem że nie chce niczego więcej.  heroinee

got2be dodano: 22 grudnia 2011

Jedno spojrzenie w jego oczy i wiem że nie chce niczego więcej. [heroinee]

Nie rezygnuj jeżeli ją kochasz.  wyginaj

got2be dodano: 22 grudnia 2011

Nie rezygnuj jeżeli ją kochasz. [wyginaj]

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce  pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno  nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień.  teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka  że one nie potrafią kłamać.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

słowa czasami bolą bardziej niż czyny. ale to nie istotne. przewaga czynów na słowami jest taka, że one nie potrafią kłamać.

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się  że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją  że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się  żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale  z każdym porankiem uświadamiam sobie  że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją  a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

najgorsze  są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech  zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki  ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami  wyrzutami sumienia i świadomością  że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze  na ile miałaś szansę.

abstracion dodano: 21 grudnia 2011

najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć