 |
jedyny sposób na zduszenie ognia to go nie podsycać.
|
|
 |
nie masz pojęcia jak bardzo, strasznie i przejmująco wszystko chuj.
|
|
 |
tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
|
|
 |
Serce mi się ścisnęło, jak go zobaczyłam.
Głupie to serce jakieś, czy co?
|
|
 |
I już się modlę do spadających gwiazd, bo mi brakuje ciepła Twych rozchylonych warg. I tylko nie wiem czy mi starczy sił, bo serce mam ze szkła i jak nic w każdej z chwil, może zmienić się w pył.
|
|
 |
zawsze jest jakieś ALE mimo wszystko trzeba się jakoś pozbierać, chociaż czasami brakuje sił.
|
|
 |
A miłość nieśmiertelna, nawet gdy popełnia samobójstwo - nie umiera. Dlatego nigdzie też nie ma grobu. Bo miłość to czas. To każda chwila. Co była, jest i nigdy się nie zatrzyma. Nawet gdy już dawno zapomniana. I gdy wydaje się, że tylko stara fotografia o niej przypomina, ona trwa w sercu każdego, kto się z nią zetknął...''
|
|
 |
To jak ćpanie, wciąga na amen,
po czymś takim świat jest inny nad ranem.
I nie ważne, co się stanie, wie że już tutaj zostanie...
|
|
 |
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm,
mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
Gdzieś, pomiędzy tkankami i słowami jest dusza,
która zmusza nas do pokonywania kolejnych granic.
|
|
 |
Tu z każdym promieniem słońca znikają czyjeś nadzieje
i choć często świeci tu słońce nie wszystko jest jasne,
na niebie znaki widział każdy leżąc na trawie
Pieprzony marzyciel, kurwa znam to na pamięć..
|
|
 |
Jeden dzień, jedna noc, jeden tydzień, jeden rok
i tak spieprzają tu nic nie warte chwile co krok..
|
|
 |
Aż strach pomyśleć jeśli to już za nami
i zrobiliśmy wszystko co mogliśmy zrobić sami.
Zostaje to co mamy, lecz to mało nie?
Przecież masz oczy i widzisz kto i za co spełnił sen.
|
|
|
|