 |
a to co dzisiaj nas przerasta, już jutro będzie niczym.
|
|
 |
chcę tylko, abyś przed snem obiecał mi, że będziemy już zawsze, bez względu na to co się stanie, nie będziemy musieli przypominać sobie o własnym istnieniu, o złożonej sobie obietnicy trwania obok siebie, pomimo każdej z przeszkód.
|
|
 |
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
 |
usta odnajdują się i łagodnie walczą gryząc się w wargi, leciutko opierając języki o zęby, igrają wśród tego terenu, gdzie przelewa się tam i z powrotem powietrze, pachnące starymi perfumami i ciszą.
|
|
 |
Jutro półfinały, w niedzielę finał Pucharu Polski. Któremu klubowi kibicujecie: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Resovia Rzeszów, Skra Bełchatów, a może Jastrzębski Węgiel? :>
|
|
 |
"Daj mi spokój, zostaw, puść mnie. Nie potrafię odpowiadać uśmiechem na uśmiech. Wiem, ta melodia zabija serca. Zobaczysz, zapomnisz - czas to morderca." [Pih]
|
|
 |
|
facet to frajer, ma tani bajer a ty na to lecisz. PROSTE?
|
|
 |
Szkoda, ze na sprawdzianie nie ma tej funkcji, że jak napiszesz źle podkreśla się na czerwono !
|
|
 |
paradoksem jest to, że najbardziej zabolało mnie w tym wszystkim złamanie serca, a z czasem zaczęłam się w owym czynie specjalizować, na narządach innych.
|
|
 |
wkurwiają mnie ludzie, z którymi chodziłam do klasy a po kilku latach przechodząc obok mnie na ulicy ciężko im powiedzieć "cześć".
|
|
|
|