 |
to demony przeszłości, które zbyt często mnie gnębią.
|
|
 |
chcą czuć mój strach, chcą widzieć moje łzy, chcą być w moim snach, chcą słyszeć mój krzyk,
ich zębów zgrzyt, mówią to już teraz, oni chcą, ale to jest bez znaczenia. / *pih*
|
|
 |
moim dobrym imieniem nie wycieraj nigdy gęby
|
|
 |
taaa. na gadu też potrafię napisać 'spierdalaj' , szara myszko ; )
|
|
 |
i może wyda Ci się to śmieszne, ale kocham ich i przychodzę do tego szarego budynku tylko po to bo wiem ,
że Oni potrafią w kilka minut pokolorować moje życie. przychodzę tam po to żeby kolejny raz usłyszeć 'nie ucz się bo i tak nie zdasz',
by kolejny raz wybłagać kogoś by zgłosił się do odpowiedzi z matmy , pośmiać się z byle czego, porobić do siebie nawzajem głupie miny
i na koniec dnia powiedzieć sobie to ulubione 'dobra, nara'. spędziłam z Nimi trzy lata, został jeszcze rok - za 8 miesięcy będziemy bawić się
na czymś powszechnie zwanym studniówką, a po niej, za 4 miesiące umierać ze stresu i nawzajem wpychać się do sali na egzamin ustny z tekstem
'no idź, umiesz przecież!'. i mimo wszystko, mimo tego co było, wiem , że będę za Nimi kosmicznie tęsknić -
w końcu połączyły Nas wspólne cztery lata życia, codzienny stres, i walka o przetrwanie -a każda ta chwila była właśnie z Nimi w tle. : ***
|
|
 |
ciężki charakter, wiem, mam z natury.
|
|
 |
temat jest ślizgi, bo nie jeden się przejechał.
|
|
 |
uważaj jak tańczysz bo życiowy parkiet bywa ślizgi.
|
|
 |
spisaną historię bezpowrotnych chwil.. wsuwam niczym list pod Twoje drzwi.
|
|
 |
szukałem zrozumienia, znalazłem własną winę. boję się imion, nazwisk, twarzy. niespełnionych snów choć przecież każdy marzy.
|
|
 |
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
 |
nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas.. nawet, gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd
|
|
|
|