 |
|
astanawiam się co jest ze mną nie tak.. wiem jestem dziwna, cholernie dziwna, ale nie wiedziałam,że aż tak.. jest wszystko idealnie, ale ja nadal znajduję chwilę, czas, miejsce na bycie smutną.. czuję się nie potrzebna,ale przecież chyba teraz tak już nie jest .. prawda? chodź przytul mnie, bądz przy mnie już zawsze.. chcę zapomnieć, być obok,i czuć się kochaną , wsłuchiwać się dokładnie w słowa ktore wypowiadasz do mnie swoim słodkim głosem, uśmiechać się do Ciebie , patrzeć w twoje piękne niebieskie głębokie oczy, czuć twój zapach gdy mnie przytulasz, twoją obecność która jest dla mnie ważna, wygłupiać się z Tobą, trzymać Cię za rękę, dawać buziaki.. wszystko dosłownie wszystko co związane z Tobą jest tak magiczne... lubię te chwilę, chce żeby było ich coraz więcej, nie chcę , nie zniosę myśli ,że może być inaczej..że może nie być tych chwil dzięki którym tak naprawdę jestem szczęśliwa.. /J
[ sr ]
|
|
|
|
siedząc ze znajomymi na ławce, i widząc cię przechodzącego z kolega przez moje osiedle . wszystko w ciągu sekundy potrafi wrócić. / [ sr]
|
|
|
|
Tak łatwo jest kogoś zranić, a potem jak zawsze trudniej jest to naprawić/ [sr
|
|
|
|
przyrzekła że nie da się zranić juz nigdy więcej, Nastepnego dnia go ujrzała uściskąjącego z nią idącego i nagle się zaśmiała. Poszła do domu sięgnęła do szafki z learstwami iwszyła z domu,chcaiała umrzeć w miejscu gdzię sie poznali ;] , powiedział swojej nowej dziewczynie że tamtej nie kochał, ze to wlasnie na nia czekał całe zycie . Slyszac to upadła na ziemie nie wiedzac co sie dzieje nagle zebrała sie i zaczeła biegnąc przed sievie krzycząć ' nienawidzę Cię ! ' wyjęła tabletki i jedną za drugą połykała . Poczuła się senna [ czesc 2 ]
|
|
|
|
była to bardzo wspaniała dziewczyna,często jej powtarzał 'moja jedyna' bała się że kiedys ja zostawi, że zostanie sama. Po jakimś czasie nie było tak samo, jak kiedyś zerwo jego wyznań coś się w nim zmieniło mówił kocham wzroku jej unikał,czuła jakby była z obcą osobą,czegos się bała nie była sobą, przytuliła się do Niego,mocno mówiąc: 'Kochanie ' nie wiedziała,że dzis nastąpi ich pożegnanie . Zaczął jej mówić,, mam Cię gdzieś'' ona milczała tylko łza powoli spływała z jej pocliczekp . Powiedział,że pokochal inna nie wiedzial ze dziewczynie wbijał nóż w serce siedziała myslac o tym wszystkim . Nie mogła ciaglę w to uwierzyć,nie chciała iśc do domu, poszła w miejsce które zawsze lubiała. [cześc 1 ]
|
|
|
|
nie chce mówić o przeszłośc, na razie skupmy się nad tym co przed nami . [ sr ]
|
|
|
|
ej,żeby najpierw zrozumieć szczęście trzeba najpierw nauczyć się cierpieć . [ sr ]
|
|
|
|
chce jeszcze więcej , jeszcze bliżeeeej! [ sr ]
|
|
|
|
OD DZISIAJ BĘDĘ TWORZYĆ SAMA WPISY NA MOBLO ! :* każdy nie podpisany wpis do wzięty z internetu ;) .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
