 |
|
Wiem, że to łamie mi serce,
ale kurwa nie chcę widzieć Ciebie więcej,
nigdy więcej.
|
|
 |
Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.
|
|
 |
I uwierz, nikogo nie obchodzi, że nie dajesz sobie rady.
|
|
 |
|
Niech ktoś mu w końcu powie, że tylko obok Niego mogę oddychać.
|
|
 |
|
Szkoda, że nie wiesz, jak bardzo boli takie olewanie w chwilach, gdy ktoś Cię potrzebuje.
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła promieni, czy tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie stąd zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, tak naprawdę nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
` tylko wobec swoich bądź zawsze szczery ~ Pih ♥
|
|
 |
Wreszcie mam z Ciebie ubaw dupku ! ^^
|
|
 |
tknij go , a upierdolę Ci łapy , DZIWKO .
|
|
 |
zdarza się, że czuję coś ponad to co powinnam, coś co uskrzydla każdy dzień dostarczając sens kolejnym, a przy okazji daje mi pewność, że to co mam, ma w sobie niesamowite znaczenie. zdarza się, że szczęście przybiera postać człowieka, jest w nim i dzięki niemu, jest tak nieskazitelnie czyste, że wiem, że jest prawdziwe, a obok będzie już zawsze. zdarza się, że to co pozornie nam się wydaje, to co rzekomo mamy, to fikcja, wyciśnięta z serca, z naszych marzeń tylko po to by dać nam nadzieję, nadzieje na dzień, w którym damy radę, a to wszystko będzie tak uchwytne, tak rzeczywiste. / Endoftime.
|
|
 |
- Majtki w księżyce nie z tej ziemi . :D.
- A dupa nie z tego kosmosu . :D.
|
|
|
|