 |
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać komuś na to, żeby był, jaki jest.
|
|
 |
To uczucie gdy wszystko dookoła wydaje się być nastawione przeciwko nam. Gdy nie mam już siły dalej męczyć się z problemem, gdy nie mamy nawet na to ochoty.
|
|
 |
widzę na ulicy pustkę chociaż ludzi multum .
|
|
 |
kłóciliśmy się..krzyczałeś, wyzywałeś mnie, od najgorszych. wybiegłam, bo nie chciałam już dłużej na Ciebie patrzyć, nie chciałam żebyś ty patrzył na mnie. taką brudną i obdartą z godności, którą sam mi zdarłeś. biegłam przed siebie, nie oglądając się za siebie i jednocześnie miałam nadzieje że biegniesz za mną. biegłeś. złapałeś mnie za rękę i zatrzymałeś, odgarnąłeś z twarzy moje mokre od deszczu włosy. spojrzałam ci w oczy i już wiedziałeś że jestem Twoja.
|
|
 |
byłeś najważniejszy.. przynajmniej przez chwilę.
|
|
 |
nie zrobiłeś na mnie wrażenia, frajerze . ale try again
|
|
 |
niesamowite jest to, że gdziekolwiek jesteśmy, patrzymy na to samo niebo.
|
|
 |
Miłości nie da się zaplanować , ona po prostu jest .
|
|
 |
To straszne uczucie jak odpuszczasz sobie gdy Ci cholernie zależy .
|
|
 |
na co dzień, potrafiłabym rozmawiać z Nim godzinami, czasem nawet na tak błahe i nieistotne tematy, po to by jedynie wsłuchiwać się w brzmienie słów, w rytm Jego oddechu wydobywający się z głośnika telefonu. ten stan, chociaż tak mało znaczący to jednak najlepszy ze wszystkich, kiedy znów leżąc z telefonem przy uchu, uśmiechasz się do pustych ścian pokoju, znów wewnętrznie cieszysz się kolejnymi uderzeniami własnego serca, tymi, w których streszcza się to codzienne szczęście, jakie On, daje Ci sobą. / Endoftime, specjal.
|
|
 |
Czuję jego zapach,nikt inny nie był w stanie dostrzec jego piękna. Pamiętam jego dotyk,nikt nigdy nie wzbudził we mnie tyle dreszczy co on. Wyobrażam sobie miękkość jego ust i nie wydaje mi się by ktoś mógł smakować lepie .
|
|
|
|