 |
|
minął rok. zobaczyłam cie z nią, odebrałeś złudzenia. poczułam jakbyś odszedł drugi raz, tym razem czuję że będzie trudniej.
|
|
 |
|
tak naprawdę to nie wiem po co teraz z Tobą gadam. przecież tak bardzo Cię nienawidzę.
|
|
 |
|
przeklinam życie, wybucham płaczem, pale papierosy ze specjalną dedykacją dla Ciebie.
|
|
 |
|
Twoje spojrzenie spoczeło na mojej twarzy i powoli ogarnęło całą postać. Widziałam jak pochłaniasz każdy element mojej postaci. Usta, dłonie, ramiona, uda, piersi. Wszystko od góry do dołu. Nie wiem czemu wywołuje to moje drżenie...
|
|
 |
|
Przeszukałam cały wszechświat i znalazłam siebie w Twoich oczach.
|
|
 |
|
Prowokuję powietrze, aby wypełniało mi płuca resztką nikotyny z Twoich ust.
|
|
 |
|
Nie będę ci się dzisiaj śniła, nie chce mi się.
|
|
 |
|
Żyję na papierosach i winie, nigdy nie jestem sama, bo mam siebie.
|
|
 |
|
Bo dla mnie miłość jest ulicą dwukierunkową.
|
|
 |
|
myślisz o mnie - zdarza się.
|
|
 |
|
jestem genialną aktorką twojego scenariusza, mistrzu
|
|
|
|