 |
Mam wielki dług wobec Boga, bo dał mi najwspanialszego kochanego chłopaka.
|
|
 |
Taaaaa nazwał mnie dziwką..Ale oboje wiemy, ze tylko dlatego, że mu zazdrościł, że to nie on był na jego miejscu..Próbował, ale nie osiągnął "celu". Ale czy to jest powód by nazywał mnie dziwką, skoro jak sam twierdzi "ma dziewczynę" ? || pozorna
|
|
 |
Boję się nocy.Boję się zamknąć oczy i zasnąć.Boję się zobaczyć to czego próbuję się tak nieudolnie pozbyć ze swojej pamięci.-Żle się czuję..-szepnęłam nad ranem śpiącej mamie,po czym osunęłam się na łóżko rodziców-To nerwy,zbyt mocno stresujesz się szkołą-mówiła.Ale tak na prawdę nie zdaje sobie sprawy z tego co dzieje sie w moim życiu.On też nie wie.Od dwóch długich lat nie wie o nim nic.Prócz tego,że żyję i chodzę do szkoły.Chociaż ostatnio nie chodzę.Ostre zapalenie mogdałków odwiedzilo me gardło.Kiedyś,gdy już nie byliśmy razem niewidząc mnie jeden dzień pisał zmartwiony.A dziś?Cisza,pustka,nic..Łzy i samotnoiść to domena moich nocy.Poczucie kruchości i bezradności góruję nad moim życiem.A ja po prostu za nim tęsknie po drodzę popełniając masę błędów,które zbyt mocno mieszają w moim życiu.Mam dość przypadkowych romansów i chwilowych przygód.Chce Jego.Tylko tego,który nauczył moje serce kochać..jego kochać.. || pozorna
|
|
 |
Gdy jestem zazdrosna wiem, że naprawdę mi zależy.
|
|
 |
wiesz jak to jest budzić się z poczuciem tej jebanej beznadziejności? jak to jest czuć że tak na prawdę to już nie masz nic? jak wiesz że nikt już nie napisze ci że cię kocha, że tęsknił i czekał aż wrócisz do domu? nie. więc nie pierdol mi jakiś swoich farmazonów że też to czułeś i że będzie dobrze, bo każdy wie że dobrze to tu nie będzie.
|
|
 |
lepiej mieć burdel w pokoju, niż pokój w burdelu.
|
|
 |
wiesz , jak muszę się czuć kiedy przychodzi wieczór, wtedy kiedy pisaliśmy najwięcej , a ty się nie odzywasz ? .
|
|
 |
Ty myślisz, że jak napiszesz na gg to ja rzucę wszystko dla ciebie i będę tobie ulegać? Ale tak nie będzie jak napiszesz, to ja odpiszę ci: sorry, ale jestem zajęta, odezwę się później. I będziesz czekał dotąd aż zobaczysz ode mnie wiadomość z treścią: no już to co słychać? Teraz pomyśl ile ja czasu czekałam na te 5 słów?
|
|
 |
standardowa zagrywka . koniec naszego związku , robi ze mnie nagle tą pannę z lekkim obyczajami . niedoskonałą laskę , która puszcza się na boki . to że kiedyś byliśmy razem nie oznacza że możesz po mnie jeździć za plecami . powiedz mi to wprost . prosto w te oczy , które niegdyś były dla ciebie najważniejsze . bądź facetem , choć raz .
i nie myśl, że jak przyjdziesz do mnie i zaczniesz błagać o przebaczenie to ci wybaczę. Tak naprawdę gdy Ciebie zobaczę podbiegnę i rzucę ci się w ramiona jak kiedyś.
|
|
|
|