głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika leksa

pamiętam dzień  w którym do mnie zadzwoniłeś po dłuższym nie odzywaniu się. pierwsza reakcja po usłyszeniu Twojego głosu to uśmiech zmieszany z łzami. zacząłeś od razu mówić  szybko i niezrozumiale. byłeś chyba pijany. próbowałam Cię uspokoić  ale byłeś jak w jakimś amoku. nie wiedziałam co robić  co mówić  o co pytać. zaczęłam krzyczeć żeby dał mi dojść do słowa ale po chwili nie słyszałam już nic. z tego dnia nie pamiętam nic więcej  oprócz niepohamowanego płaczu i setki wykonanych telefonów. byłam bezradna  nie mogłam zrobić nic. nawet nie widziałam ci się z nim dzieje  gdzie jest  co robi. następnego dnia z samego rana do domu wpadł kumpel. gdy zobaczyłam Jego obłęd w oczach  czekałam tylko na to  co powie :  On nie żyje  zaczął krzyczeć. upadłam  straciłam kontrole nad własnym ciałem. z oczu już nawet nie płynęły łzy  nie miałam już sił by walczyć z tym wszystkim. poddałam się. a jedyną osobą  która mogła mi pomóc był On.   buziaczek.and.cukiereczek

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 5 lipca 2012

pamiętam dzień, w którym do mnie zadzwoniłeś po dłuższym nie odzywaniu się. pierwsza reakcja po usłyszeniu Twojego głosu to uśmiech zmieszany z łzami. zacząłeś od razu mówić, szybko i niezrozumiale. byłeś chyba pijany. próbowałam Cię uspokoić, ale byłeś jak w jakimś amoku. nie wiedziałam co robić, co mówić, o co pytać. zaczęłam krzyczeć żeby dał mi dojść do słowa ale po chwili nie słyszałam już nic. z tego dnia nie pamiętam nic więcej, oprócz niepohamowanego płaczu i setki wykonanych telefonów. byłam bezradna, nie mogłam zrobić nic. nawet nie widziałam ci się z nim dzieje, gdzie jest, co robi. następnego dnia z samego rana do domu wpadł kumpel. gdy zobaczyłam Jego obłęd w oczach, czekałam tylko na to, co powie : "On nie żyje" zaczął krzyczeć. upadłam, straciłam kontrole nad własnym ciałem. z oczu już nawet nie płynęły łzy, nie miałam już sił by walczyć z tym wszystkim. poddałam się. a jedyną osobą, która mogła mi pomóc był On. / buziaczek.and.cukiereczek

mijając Go codziennie na ulicy czuję nienawiść. patrząc w jego obojętne oczy widzę pustkę  którą już nie da się niczym wypełnić. widzę jak idzie pewnym krokiem z głową uniesioną ku górze. ale mimo wszystko znam Go lepiej niż te wszystkie laski na ulicy  które się za nim oglądają. mierząc go wzrokiem z góry na dół już nie czuję nic  może jedynie obrzydzenie spowodowane Jego swawolnym zachowaniem wobec innych ludzi. ludzie się nie zmieniają  jedynie ich zachowania  które na początku są wymuszone a później stają się codziennością   buziaczek.and.cukiereczek

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 5 lipca 2012

mijając Go codziennie na ulicy czuję nienawiść. patrząc w jego obojętne oczy widzę pustkę, którą już nie da się niczym wypełnić. widzę jak idzie pewnym krokiem z głową uniesioną ku górze. ale mimo wszystko znam Go lepiej niż te wszystkie laski na ulicy, które się za nim oglądają. mierząc go wzrokiem z góry na dół już nie czuję nic, może jedynie obrzydzenie spowodowane Jego swawolnym zachowaniem wobec innych ludzi. ludzie się nie zmieniają, jedynie ich zachowania, które na początku są wymuszone a później stają się codziennością / buziaczek.and.cukiereczek

Wkręty. Procenty. Stan obojętny. Życiodajne sentymenty.   .

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 5 lipca 2012

Wkręty. Procenty. Stan obojętny. Życiodajne sentymenty. / .

Stworzyła sobie własny świat. Pełen ciszy i żalu do ludzi. Żalu za to  że tak wiele razy odwracali się plecami  gdy potrzebowała ich jak tlenu. Sama  splątana emocjami  wiła się w pościeli ze świadomością  że ludźmi władała fałszywość. Smutna prawda rozbiła się jej pod nogami. Tak trudno jest patrzeć na najbliższych  gdy oddalają się od Ciebie nawet na metr  bo wiesz  że tej małej odległości nigdy nie powinno między Wami być. I walczysz  sam ze sobą walczysz o prawdę  człowieku. W najgłębszych zakamarkach duszy walczysz o prawdę  którą sam tworzysz. W bitwie możesz być słabszy  ale nie pozwól sobie zapomnieć  że to wojna wyznacza zwycięzców.  just love.

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 5 lipca 2012

Stworzyła sobie własny świat. Pełen ciszy i żalu do ludzi. Żalu za to, że tak wiele razy odwracali się plecami, gdy potrzebowała ich jak tlenu. Sama, splątana emocjami, wiła się w pościeli ze świadomością, że ludźmi władała fałszywość. Smutna prawda rozbiła się jej pod nogami. Tak trudno jest patrzeć na najbliższych, gdy oddalają się od Ciebie nawet na metr, bo wiesz, że tej małej odległości nigdy nie powinno między Wami być. I walczysz, sam ze sobą walczysz o prawdę, człowieku. W najgłębszych zakamarkach duszy walczysz o prawdę, którą sam tworzysz. W bitwie możesz być słabszy, ale nie pozwól sobie zapomnieć, że to wojna wyznacza zwycięzców. /just_love.

To  co miało ocalić Nasz związek  zniszczyło go.   yezoo

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

To, co miało ocalić Nasz związek, zniszczyło go. / yezoo

Prawda jest taka  że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć.   eeiiuzalezniasz

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

Prawda jest taka, że to ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć. / eeiiuzalezniasz

nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić.   eeiiuzalezniasz

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić. / eeiiuzalezniasz

Teraz mam motywację i uśmiecham się częściej  Będę dążył do tego  by pomnożyć to szczęście !   Chada L.

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

Teraz mam motywację i uśmiecham się częściej, Będę dążył do tego, by pomnożyć to szczęście ! [ Chada L. ]

Nieważne czy marzenia spełniają się w snach czy w rzeczywistości . Ważne  że w snach dają nam siłę aby o nie walczyć .   ?

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

Nieważne czy marzenia spełniają się w snach czy w rzeczywistości . Ważne, że w snach dają nam siłę aby o nie walczyć . / ?

tak. chcę być szczęśliwa i kurwa będę. amen    buziaczek.and.cukiereczek

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

tak. chcę być szczęśliwa i kurwa będę. amen / buziaczek.and.cukiereczek

nigdy Go nie zapomnę  co wiąże się z tym  że nigdy nie zapomnę tego jak mnie zniszczył.   buziaczek.and.cukiereczek

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

nigdy Go nie zapomnę, co wiąże się z tym, że nigdy nie zapomnę tego jak mnie zniszczył. / buziaczek.and.cukiereczek

tak zawsze byłam pewna Jego miłości.dlaczego?bo gdy płakałam i było mi smutno ocierał moje łzy i robił wszystko by na mojej twarzy pojawił się uśmiech.gdy miałam dość wszystkiego i wszystkich i gdy odpychałam od siebie każdego On zawsze mimo wszystko był obok.gdy leżałam w łóżku przeziębiona z czerwonym nosem i podkrążonymi oczami  przychodził do mnie i mówił że i tak nadal jestem piękna.gdy byłam pijana do nieprzytomności nie krzyczał po prostu podnosił mnie z gleby i niósł do domu.gdy nie miałam siły walczyć o Naszą miłość dawał mi energię najcudowniejszym spojrzeniem jakie znam.gdy chciałam odejść walczył o Nas z całych sił.gdy się przewracałam mimo tego że nie mógł powstrzymać się od śmiechu podawał mi rękę i podnosił mnie.gdy rzucałam w Niego różnymi przedmiotami nie cofnął się nawet na centymetr.gdy wpadałam w szał  i biłam Go z całej siły po twarzy  znosił ciosy  a ja po chwili i tak lądowałam w Jego ramionach.   ooooo ♥

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 4 lipca 2012

tak,zawsze byłam pewna Jego miłości.dlaczego?bo gdy płakałam i było mi smutno,ocierał moje łzy i robił wszystko by na mojej twarzy pojawił się uśmiech.gdy miałam dość wszystkiego i wszystkich,i gdy odpychałam od siebie każdego,On zawsze mimo wszystko był obok.gdy leżałam w łóżku przeziębiona,z czerwonym nosem,i podkrążonymi oczami, przychodził do mnie i mówił,że i tak nadal jestem piękna.gdy byłam pijana do nieprzytomności-nie krzyczał,po prostu podnosił mnie z gleby,i niósł do domu.gdy nie miałam siły walczyć o Naszą miłość,dawał mi energię,najcudowniejszym spojrzeniem jakie znam.gdy chciałam odejść,walczył o Nas z całych sił.gdy się przewracałam-mimo tego,że nie mógł powstrzymać się od śmiechu,podawał mi rękę i podnosił mnie.gdy rzucałam w Niego różnymi przedmiotami,nie cofnął się nawet na centymetr.gdy wpadałam w szał, i biłam Go z całej siły po twarzy, znosił ciosy, a ja po chwili i tak lądowałam w Jego ramionach. / ooooo ♥

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć