![Co dnia na nowo uczę się oddychać Tobą..](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Co dnia na nowo uczę się oddychać Tobą..
|
|
![To coś jakbym trzymał serce na dłoni a cały świat by mnie prosił o aplauz..](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
To coś jakbym trzymał serce na dłoni,a cały świat by mnie prosił o aplauz..
|
|
![Mam dziś od rana taki brak Ciebie że wolałbym być z Tobą w piekle niż bez Ciebie w niebie..](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Mam dziś od rana taki brak Ciebie, że wolałbym być z Tobą w piekle, niż bez Ciebie w niebie..
|
|
![Nienawidzę Cię za to że zostawiasz mnie na pożarcie tym wszystkim facetom którzy nie są Tobą.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Nienawidzę Cię za to, że zostawiasz mnie na pożarcie tym wszystkim facetom, którzy nie są Tobą.
|
|
![Nalewam druga szklankę żeby nie była pusta jak pokój moje serce i słowa w Twoich ustach.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Nalewam druga szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.
|
|
![Polećmy na jedną z planet gdzie czas dla nas ważny być przestanie!](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Polećmy na jedną z planet, gdzie czas dla nas ważny być przestanie!
|
|
![Ty facet z przeszłością ja byłam po przejściach.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Ty facet z przeszłością, ja byłam po przejściach.
|
|
![Lepiej kochać i przegrać niż nigdy nie doznać miłości.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Lepiej kochać i przegrać, niż nigdy nie doznać miłości.
|
|
![I coraz częściej widzę strach stojąc przed lustrem skaczę za marzeniami i spadam w pustkę..](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
I coraz częściej widzę strach stojąc przed lustrem,
skaczę za marzeniami i spadam w pustkę..
|
|
![Zwalić na skutek nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment .](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Zwalić na skutek, nie na przyczynę. Pierdolić ten cały sentyment .
|
|
![Nie ma co tracić sił nie wiesz co będzie jutro mocno żyj.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
Nie ma co tracić sił, nie wiesz co będzie jutro, mocno żyj.
|
|
![cz1. Ze stoickim pokojem weszła do budki telefonicznej. z taką samą równowagą przeładowała magazynek wykręcając numer do niego. jak oszalała frustratka poinformowała go gdzie się znajduję nie prosząc swoim oszalałym tonem rozkazując mu się pojawić w tym miejscu. zdezorientowany i przerażony nie jej zachowaniem nie telefonem samą nią jak najszybciej mógł chciał zjawić się dokładnie w tej samej budce. kiedy znalazł się po drugiej ulicy tuż naprzeciwko niej ona nadal w niej stała. ujrzawszy go podniosła broń i przyłożyła ją do skroni przyciskając na tyle mocno że aż jęknęła z bólu. podbiegł do budki. jednak ona trzymała drzwi od wewnątrz. otwieraj! krzyczał zdesperowany uderzając w szklaną szybę która dzieliła ich jak dotąd jego nieokreślone niezdecydowane uczucia. destrukcyjnie się wykręcając pocałowała szybę i bezwstydnie puściła mu oczko ze wzrokiem zepsutej wariatki. zniesmaczony przestał podejmowania próby otwarcia drzwi uznając ją za oszalałą.](http://files.moblo.pl/0/8/29/av65_82929_106192558.jpg) |
cz1. Ze stoickim pokojem weszła do budki telefonicznej. z taką samą równowagą przeładowała magazynek, wykręcając numer do niego. jak oszalała frustratka poinformowała go gdzie się znajduję, nie prosząc, swoim oszalałym tonem - rozkazując mu się pojawić w tym miejscu. zdezorientowany i przerażony, nie jej zachowaniem, nie telefonem, samą nią jak najszybciej mógł chciał zjawić się dokładnie w tej samej budce. kiedy znalazł się po drugiej ulicy tuż naprzeciwko niej, ona nadal w niej stała. ujrzawszy go, podniosła broń i przyłożyła ją do skroni przyciskając na tyle mocno, że aż jęknęła z bólu. podbiegł do budki. jednak ona trzymała drzwi od wewnątrz. - otwieraj! - krzyczał zdesperowany, uderzając w szklaną szybę która dzieliła ich jak dotąd jego nieokreślone, niezdecydowane uczucia. destrukcyjnie się wykręcając pocałowała szybę i bezwstydnie puściła mu oczko ze wzrokiem zepsutej wariatki. zniesmaczony, przestał podejmowania próby otwarcia drzwi uznając ją za oszalałą.
|
|
|
|