 |
Miłość pieprzy racje i ma w dupie argumenty. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Analizując każdy, najdrobniejszy szczegół. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Nie oceniaj książki po okładce i nie wybieraj faceta po zawartości portfela./m0109
|
|
 |
znajomy z rezerwą spojrzał na lądującą przed nim kartkę-do pierwszego przeczytanego zdania. - eee, proszę pani, takie ankiety to ja mogę ciągle wypełniać, same piątki był miał. - rzucił zaznaczając już odpowiedzi na pierwsze kilka pytań. po chwili zauważyłam, że się waha, więc spojrzałam mu w kartkę, żeby ogarnąć co sprawiło mu problem. pięć odpowiedzi na proste 'jaki alkohol preferujesz?' i jego długopis, który w dwie sekundy otoczył kółkiem pierwsze pięć liter alfabetu przy wyborze. - no chuj, wszystkie są zajebiste. - powodzenia z wysuwaniem zapowiadanych wniosków z tej ankiety.
|
|
 |
odpuść. uważałam i mam tą pewność, że nawet jeśli wypowiedziałam jakąś obietnicę to względem samej siebie, a nie twojej osoby. nie przyrzekłam ci, że będę silna, nigdy. choć, zapewne, mruknęłam to pod nosem do siebie, jako cichy plan na przyszłość, zrobię na co będę miała ochotę. a teraz chcę się po prostu napić, dużo napić, przestać myśleć, zmyć barwy rzeczywistości i na moment poczuć się lepiej, bo tak-dopuściłam do siebie tą toksyczną pustkę. a ty, o ile chcesz się przydać, postaw mi kolejkę.
|
|
 |
Chciałabym mieć kręcone włosy i proste życie,ale mam za to proste włosy pokręcone życie!/m0109
|
|
 |
cz.2/ Teraz możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym, możemy śmiać się i płakać razem, możemy rozmawiać poważnie jak i żartować. Mogę spokojnie zasypiać na Twoim ramieniu i być budzona pocałunkiem. Mogę z Toba iść przez miasto i wydawać przeróżne odgłosy, które Ty potem będziesz naśladował. Mogę powiedzieć, że kiedyś nie myślałam, nawet o tym, że będzie jeszcze tak pięknie. Często nie miałam na to nawet nadziei. Ale naszczęście wszystko się zmieniło, odwróciło. I z tego najbardziej się cieszę. Cieszę się z tego, że mam znów mam Ciebie./pindelka.
|
|
 |
cz.1/ Może i jesteśmy ze sobą dopiero 4 miesiące, może znamy się już ponad rok, może i mieliśmy przerwe, może i nie widzieliśmy się przez 2 miesiące, może i każde z Nas czasami mówi coś w złości, coś co jest nieprawdą, może czasami nie jesteśmy dla siebie tacy jak powinniśmy, może kłócimy się, może mamy do siebie pretensje, ale tak na prawdę jesteśmy ze sobą bardziej związani niż nie jedna para po latach. Zależy Nam najbardziej na NAS, na tym co będzie. Staramy się by było jak najlepiej. I z czystym sercem mogę to stwierdzić, Jest najlepiej, najwspanialej, najpiękniej. I tak już będzie. Nikt tego nie zniszczy. Niewyobrażamy sobie życia bez siebie, teraz juz nie wyobrażamy sobie dnia bez siebie. Sam kiedyś stwierdziłeś, że kiedyś widywaliśmy się tylko raz, maxiumum dwa razy w tygodniu, a teraz jak mamy wolne a byśmy sie nie spotkali to bym Ci chyba głowe urwała. Bo tak by było:D:*...
|
|
 |
Będziesz cieszyć ryj ,jak psychotropowy tester./net
|
|
 |
nie będzie cudownie. będę się wiercić, a po godzinie zabiorę Ci całą kołdrę. rano obudzisz się z kilkoma siniakami wyprodukowanymi przez mój łokieć. mimo to, proszę, wytrzymaj. złap mnie za biodro, kiedy wczuję się na tyle w sen, że omal co nie spadnę z łóżka. gdy pochłoną mnie koszmary, obudź mnie. przytul i zetrzyj pierwsze łzy z twarzy, całując w czoło i zapewniając, iż wszystko gra, wszystko jest w porządku, że jesteś.
|
|
 |
wymieniając swoje wady, podawał uzależnienia. wszystkie zgony na imprezach wsadził do jednego worka, który, zaczepiony na ramieniu, miał być jego walizką w podróży do piekła. przy jego pokorze, czułam się tylko jak przeklęta wręcz grzesznica, która wcale nie żałowała swoich przewinięć, a na liście słabości wpisywała wyłącznie jego imię. taszcz tu jego osiemdziesiąt i trochę kilo do samego piekła-przerzucam się na fajki.
|
|
|
|