 |
Zapomnieć. ? a tak się da ?
|
|
 |
Może chcę dobrze, ale przynoszę ból.. Wybacz. ech.
|
|
 |
'Dość już twoich i moich łez..'
|
|
 |
pih- Jedyna osoba która mnie rozumie.. Tyle że mnie nie zna..
|
|
 |
Nienawidzę i kocham. Czemu tak się dzieje -Spytasz. Nie wiem. Lecz czuję,że tak jest. I cierpię ..
|
|
 |
Nie mów nigdy co przyniesie Ci jutro, nie obliczaj jak długo będzie trwać czyjeś szczęście : los odmieni się, zanim mucha zdąży przemkąć Ci przed nosem.
|
|
 |
Kategorycznie zabrania się : zgnębienia, szarej codzienności, siedzenia w więzieniu monotonności ..
|
|
 |
-Jak się pani czuje ? - Źle . - Co pani dolega? - Życie. -bardzo poważna choroba..
|
|
 |
Zamknęłam za sobą drzwi i znalazłam się na schodach..Dałam Ci ostatnią szansę i odczekałam na schodach jeszcze pół godziny .. Ale drzwi pozostawały zamknięte, nikt ich nie otworzył.. nie próbowałeś nawet mnie zatrzymać przy sobie =( ..
|
|
 |
Idę podwórkiem, I nagle podbiega do mnie sześcioletni chłopczyk w poziomkach policzków. W ręce trzyma drewniany pistolet. "Pif! Paf! "- strzela w moim kierunku. Potem chowa broń do kieszeni. "Robota skończona" - mówi i odchodzi
|
|
 |
w mojej głowie wciąż żerowisko myśli, bałagan..choć miał być uniwersalny porządek
|
|
|
|