 |
"Nie ma Cię i nie wiem już, gdzie jesteś,
Ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!"
|
|
 |
"powątpiewam w siebie często, mimo wszystko kocham Cię za przeszłość"
|
|
 |
"chciałbym tylko moim bliskim zapewnić wszystko"
|
|
 |
miałaś tak kiedyś, że nie miałaś ochoty się budzić, nie chciałaś z nikim rozmawiać, nie odczuwałaś potrzeby wyjścia z domu, nie chciałaś oddychać ani funkcjonować, tak, też nie chce mi się żyć.
|
|
 |
|
Tylko bądź.
W każdy dzień i każdą noc.
|
|
 |
Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.
|
|
 |
W głębi duszy czuła,że nigdy nie należał do niej całkowicie,że cały czas szukał czegoś,może kogoś.Czuła,że nie kocha jej prawdziwie.Pewnego dnia spotka kobietę, z którą naprawdę zechce być,tę,którą kocha, a wtedy ona zostanie sama.
|
|
 |
Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. Gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. Kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. I nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
 |
miło jest znów czuć waszą obecność .
|
|
 |
potrzebny jest czyjś uśmiech, aby samemu też się uśmiechnąć.
|
|
 |
I zapamiętaj, nie ufaj nikomu.
|
|
 |
Jeśli ma się dla kogo wstawać, kocha się nawet poniedziałki.
|
|
|
|