 |
Mama ma rację, nie mam już normalnych kolegów, samych zjebów mam u boku, wokół siebie, ale przynajmniej tych zjebów mogę być pewna.
|
|
 |
Dobrze jest tęsknić, gdy tęskni się z wzajemnością.
|
|
 |
Po raz kolejny moje serce zaczyna się do czegoś rwać, a ja nie mam pojęcia o co mu chodzi. Marzy mi się podróż dookoła świata, gwiazdy na niebie i wiatr we włosach. Marzą mi się bąble na stopach, zakwasy, strach, niepewność, brak dachu nad głową. I wolność. Taka prawdziwa, nieuchwytna i chyba całkiem zapomniana. Czy to normalne? Nic z tego nie rozumiem. Jakby gdzieś wewnątrz mnie siedział ktoś zupełnie inny, ktoś, kogo nie znam i kogo zupełnie nie rozumiem. I jednocześnie nie ktoś inny- tylko ja.
|
|
 |
Jakaś chwila znów mi jakoś umknęła,ta piękna.. Niemożliwe że to Ty ją zabrałeś,przecież Ty nigdy ich nie chciałeś. / i.need.you
|
|
 |
Lubię gdy milczysz. Twoje usta wyglądają wtedy tak "szczerze",zero kłamstwa,jest pięknie,chociaż na moment. / i.need.you
|
|
 |
nie jestem jeszcze gotowa, aby mnie kochano. nie wiem, czemu niektórzy nie mogą tego zrozumieć. / i.need.you
|
|
 |
pozwól kochać siebie / i.need.you
|
|
 |
Proszę was, nie wymagajcie ode mnie zbyt dużo. Nie jest tak łatwo normalnie funkcjonować z połową serca / i.need.you
|
|
 |
Jestem dość skomplikowana, często nie rozumiem siebie, robię źle i potem tego żałuje, czasami kłamię, krzywdzę ludzi których kocham, idealnym jesteś przykładem, wywołuje łzy i nigdy ich nie ocieram, wątpie - wiem ale myśle że każdy załuguje na miłość / i.need.you
|
|
 |
|
Dziś rano się budzę i czuję, że mnie coś w dupie uwiera. Wyciągam, patrzę - a tu wasza opinia.
|
|
 |
Miłości nie ma. Jest żołądkowa gorzka :)
|
|
 |
Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer
|
|
|
|