głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lastigaffection

Przyjaciel  chociaż bardzo często Cię wkurza i tak bardzo mocno go kochasz.

niedodotykaniaxd dodano: 6 luty 2012

Przyjaciel, chociaż bardzo często Cię wkurza i tak bardzo mocno go kochasz.
Autor cytatu: idz.sie.jebac

i wiesz  chciałabym iść gdzieś  gdzie droga byłaby mi zupełnie obca  gdzie na co dzień  inni nie zadawaliby zbędnych pytań. w miejsce  w którym nie byłoby mnie dla nikogo  choć na chwilę  gdzieś gdzie kolejny wdech  wewnętrznie nie rozrywałby płuc  nie sprawiał bólu.   endoftime.

endoftime dodano: 6 luty 2012

i wiesz, chciałabym iść gdzieś, gdzie droga byłaby mi zupełnie obca, gdzie na co dzień, inni nie zadawaliby zbędnych pytań. w miejsce, w którym nie byłoby mnie dla nikogo, choć na chwilę, gdzieś gdzie kolejny wdech, wewnętrznie nie rozrywałby płuc, nie sprawiał bólu. / endoftime.

zgasił fajkę i wreszcie wydusił to wszystko   o tym  że nie wypaliło  nasz biznes tak perfekcyjne planowany nie wypalił. nie wypaliło coś w co ja zainwestowałam serce.

definicjamiloscii dodano: 5 luty 2012

zgasił fajkę i wreszcie wydusił to wszystko - o tym, że nie wypaliło, nasz biznes tak perfekcyjne planowany nie wypalił. nie wypaliło coś w co ja zainwestowałam serce.

noc  w słuchawkach kolejny klasyk  kubek gorącej czekolady ogrzewa dłonie. spoglądam w gwiazdy  znowu zatracając się w blasku ich światła  mam nadzieję  że właśnie w tej chwili  On również się im przygląda  że uśmiechając się wspomina tamte chwile  kiedy to niebo  było wspólne. kiedy te gwiazdy na niebie kreśliły dla nas uśmiech  kiedy nazywaliśmy je swoimi imionami  i żałuje  że dokładnie w tej chwili  nie może przytulić mnie do siebie  szepcząc do ucha  tak jak kiedyś  że to gwiazdy właśnie przy mnie wymiękają  bo dla Niego ja jestem  jakby tą jedyną i najpiękniejszą z tego całego  pieprzonego gwiazdozbioru.   endoftime.

endoftime dodano: 4 luty 2012

noc, w słuchawkach kolejny klasyk, kubek gorącej czekolady ogrzewa dłonie. spoglądam w gwiazdy, znowu zatracając się w blasku ich światła, mam nadzieję, że właśnie w tej chwili, On również się im przygląda, że uśmiechając się wspomina tamte chwile, kiedy to niebo, było wspólne. kiedy te gwiazdy na niebie kreśliły dla nas uśmiech, kiedy nazywaliśmy je swoimi imionami, i żałuje, że dokładnie w tej chwili, nie może przytulić mnie do siebie, szepcząc do ucha, tak jak kiedyś, że to gwiazdy właśnie przy mnie wymiękają, bo dla Niego ja jestem, jakby tą jedyną i najpiękniejszą z tego całego, pieprzonego gwiazdozbioru. / endoftime.

Ej kurwa  lepiej nie otwieraj mordy bo leci z niej fałszem na kilometr

niedodotykaniaxd dodano: 4 luty 2012

Ej kurwa, lepiej nie otwieraj mordy bo leci z niej fałszem na kilometr
Autor cytatu: niebanalnieproste

i chcę każdego dnia budzić się  ze świadomością  że to wszystko nadal ma sens  że ma szansę przetrwać  pomimo stawianym na każdym kroku przeciwnościom  że my możemy istnieć  wciąż będąc obok siebie.   endoftime.

endoftime dodano: 4 luty 2012

i chcę każdego dnia budzić się, ze świadomością, że to wszystko nadal ma sens, że ma szansę przetrwać, pomimo stawianym na każdym kroku przeciwnościom, że my możemy istnieć, wciąż będąc obok siebie. / endoftime.

pamiętasz? bez jakichkolwiek 'zawsze na zawsze'  mieliśmy być ważniejsi od słów  być tylko dla siebie  przeciw wszystkiemu.   endoftime.

endoftime dodano: 4 luty 2012

pamiętasz? bez jakichkolwiek 'zawsze na zawsze', mieliśmy być ważniejsi od słów, być tylko dla siebie, przeciw wszystkiemu. / endoftime.

i nie jest dobrze  i być może już nigdy nie będzie  ale kogo to obchodzi? kolejna łza spływa na linijki wersów  ból rozrywanych żeber przelewam na kartki  to boli kurwa i z każdym kolejnym dniem  coraz silniej zabija  zrozum.   endoftime.

endoftime dodano: 4 luty 2012

i nie jest dobrze, i być może już nigdy nie będzie, ale kogo to obchodzi? kolejna łza spływa na linijki wersów, ból rozrywanych żeber przelewam na kartki, to boli kurwa i z każdym kolejnym dniem, coraz silniej zabija, zrozum. / endoftime.

z wszystkich słów  jakie powiedział mi w ciągu tych miesięcy nie potrafiłam zapomnieć o Jego marzeniach  którejś nocy  jakby nieobecnie  szeptanych w mrok. wyznania  historie  gdzieś zniknęły  zepchnięte na samo dno serca. marzenia miały natomiast jakąś obcą siłę. Jego nieśmiałe wizje o naszej wspólnej przyszłości  o rodzinie  którą stworzymy  o domu  wywoływały momentalne łzy wypchnięte świadomością  że o ile poznał miłość  perfekcyjną przyjaźń  poukładał wartości   tego nie spróbuje nigdy.

definicjamiloscii dodano: 4 luty 2012

z wszystkich słów, jakie powiedział mi w ciągu tych miesięcy nie potrafiłam zapomnieć o Jego marzeniach, którejś nocy, jakby nieobecnie, szeptanych w mrok. wyznania, historie, gdzieś zniknęły, zepchnięte na samo dno serca. marzenia miały natomiast jakąś obcą siłę. Jego nieśmiałe wizje o naszej wspólnej przyszłości, o rodzinie, którą stworzymy, o domu, wywoływały momentalne łzy wypchnięte świadomością, że o ile poznał miłość, perfekcyjną przyjaźń, poukładał wartości - tego nie spróbuje nigdy.

na półce w łazience stoją perfumy  których używał  noszę przy sobie fajki  które zawsze palił  miętowa woń Jego ulubionych gum do żucia  zapach naleśników w naszej ulubionej kawiarence   wszystkie aromaty  które utożsamiały się z Nim. mocno zaciągam się nosem  lecz nie ma najważniejszego: nie czuję  jak pachnie Jego skóra. nie czuję tego  co było o każdym poranku  gdy muskał palcami moją twarz  obejmował moje biodra ramieniem. jest to w czym Go odnajdowałam  nie odnajduję już Jego samego  a szukając wskazówek w poszukiwaniach słyszę tylko jedno    Go już nie ma  zrozum .

definicjamiloscii dodano: 4 luty 2012

na półce w łazience stoją perfumy, których używał, noszę przy sobie fajki, które zawsze palił, miętowa woń Jego ulubionych gum do żucia, zapach naleśników w naszej ulubionej kawiarence - wszystkie aromaty, które utożsamiały się z Nim. mocno zaciągam się nosem, lecz nie ma najważniejszego: nie czuję, jak pachnie Jego skóra. nie czuję tego, co było o każdym poranku, gdy muskał palcami moją twarz, obejmował moje biodra ramieniem. jest to w czym Go odnajdowałam, nie odnajduję już Jego samego, a szukając wskazówek w poszukiwaniach słyszę tylko jedno - "Go już nie ma, zrozum".

14 dni i 20 godzin

niedodotykaniaxd dodano: 3 luty 2012

14 dni i 20 godzin ; *

te uczucia gasną  twarze tych ludzi stają się zbyt niewyraźne  by mówić tu o szczęściu. teraz jesteś tu  teraz tu oddychasz i tu żyjesz  z zasadą zostawiając przeszłość gdzieś w tyle  daleko za sobą.   endoftime.

endoftime dodano: 3 luty 2012

te uczucia gasną, twarze tych ludzi stają się zbyt niewyraźne, by mówić tu o szczęściu. teraz jesteś tu, teraz tu oddychasz i tu żyjesz, z zasadą zostawiając przeszłość gdzieś w tyle, daleko za sobą. / endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć