 |
Mogę przegrać wszystko, ale jego nie oddam za nic. / kropeczkowafoobia
|
|
 |
Oby dwoje oddaliśmy sobie wszystko na samym początku. Może przypomni Ci to stanie na niepewnym, chwiejącym się moście nad wulkanem, rozlanym pod naszymi stopami. Wulkan gorący, niepewny, na pewno niebezpieczny, a jednak - jego nasycony kolor sprawia, że nie możemy odwrócić od niego oczu. Ten wulkan to my na samym początku. Niepewny, kuszący, bo nieznany. Zrzuciliśmy swoje bagaże prosto w tą czerwoną otchłań, nawzajem w swoje ręce. Dziś tym bagażem, sobą opiekujemy się jak maleńką dopiero co narodzoną kruszynką. I kocham Cię i te dwa słowa są moją melodią, hasłem do mojego serca, które działa tylko wtedy, gdy usłyszę je od Ciebie. Otwieram się cała i oddaję Tobie. Będę, tak jak byłam i rok temu o tej porze. Byłam i będę dziś, jutro, pojutrze. Jestem przecież cała Twoja i dla Ciebie i mam pełno niezmierzonej siły. Będę trzymać za rękę, całować Twoje serce, powieki, usta. Twój świat. Będę i będę walczyć jak nigdy jeszcze. /happylove
|
|
 |
Trzeba to poukładać zupełnie od zera. Trzeba usiąść na chwilę, wyhamować i przeanalizować wszystko to, co się dzieje, by nie zabrnęło za daleko. Zacznijmy jednak od tego, by po prostu położyć się spać, trochę otrzeźwieć, odstawić ten gin z tonikiem. Potem będziemy żyć. Na nowo, w innym rytmie, w inaczej popieprzony sposób. / definicjamiloscii
|
|
 |
Tylko Ty pasujesz do mnie idealnie, Pan Bóg stworzył Ciebie tylko dla mnie. / twojaprzytulankax3
|
|
 |
Ciekawe, czy kiedykolwiek na moje 'kocham cię', zaczęło mu bić szybciej serce.. Ciekawe, czy całując się ze mną, czuje w brzuchu motylki. Ciekawe, czy czasami mu się śnie. Ciekawe, czy myśli o mnie poza czasem, kiedy napiszę wiadomość, czy się spotkamy. Ciekawe, czy kiedykolwiek nie mógł zasnąć, bo siedziałam w jego głowie i nie chciałam wyjść. Ciekawe, czy kiedyś, mówiąc 'to moja dziewczyna', poczuł dumę. / jaramsie_e
|
|
 |
Ludzie łamią sobie kości, paznokcie, mają łamliwe włosy. Potrafią rozbić swój ulubiony kubek, zalać kawą świeżo wydrukowaną pracę. Ludzie potrafią też łamać serca, przekrajać je na pół i posypywać solą rany, ale nigdy nie złamią nam naszego życia do tego stopnia, aby zabić w nas rytm naszego serca. Ono będzie biło nawet jeśli ból psychiczny dotknie zenitu. Będzie wybijało nierówny rytm czy im się to podoba czy nie - złamane, zmięte, zepsute, poniszczone, porysowane.. ale będzie w twojej piersi i to już od Ciebie zależy czy je poskładasz czy zagłuszysz. /happylove
|
|
 |
Nie chcę, abyś był we mnie szalenie zakochany. Zakochanie to nie miłość. Chcę, abyś mnie kochał – czasem rozsądnie, czasem spontanicznie, nie rzucił dla mnie świata, ale się tym światem dzielił. Nie mów, że mnie nie zostawisz, nie kocha się słowami. Po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.
|
|
 |
Za każdym razem, gdy o nim myśli, ma wrażenie, że kawałki ołowiu przemieszczają się, miażdżąc wewnętrzne organy. / sztanka__lovuu
|
|
 |
Otwierasz we mnie nowe okna i stare drzwi. [Rafał Brzozowski]
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da się o Tobie zapomnieć ♥
|
|
 |
Cichy szmer nocy, dochodzące z dala od głównej trasy odgłosy pojazdów, odbicie księżyca rozcinające się w lekkich falach jeziora, wino i Ty. Na zmianę podawaliśmy sobie tę butelkę, upijając naprzemiennie po łyku, zamknięci w sobie, z własnymi pytaniami. Zagadnąłeś wtedy, o czym myślę, a ja podsumowałam to krótkim uśmiechem. Dzisiaj Ci powiem - zastanawiałam się nad tym, jak to jest, że w naszym życiu pojawia się jeden, przypadkowy człowiek, siada naprzeciw i majstruje przy naszym sercu, zaprogramowując je na tak silne uczucie do siebie. Od tamtej nocy zaprosiłam do swojego życia wielu informatyków tego pokroju i żaden nie poradził sobie z wirusem, jaki Tobie udało się we mnie przelać.
|
|
|
|