 |
z dnia na dzień staliśmy się sobie obcy.
|
|
 |
chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć.
|
|
 |
gwiaździste niebo i my tak mogłabym całą wieczność
|
|
 |
nie wierzę w dziś, ale chcę wierzyć w jutro.
chcę patrzeć w przyszłość i nie mówić "trudno"
|
|
 |
każdym oddechem wołam o Ciebie
|
|
 |
może cofnę złe momenty i zostawię tylko dobre
|
|
 |
jak chciałaś zabłysnąć, to trzeba było włożyć palec do kontaktu
|
|
 |
tylko twój śmiech daje mi to niesamowite szczęście.
|
|
 |
odstawmy dzisiaj to co niepotrzebne i zostawmy
świat ten, chodźmy tam gdzieś, sami ja i Ty.
|
|
 |
było, minęło, nie wróci więcej już.
|
|
 |
ciągle mylę Cię z nim choć był inny niż Ty
|
|
 |
urodziłam się z potrzebą czułości i straszliwą potrzebą jej dawania
|
|
|
|