 |
|
już nawet wolałabym z tobą bujać w obłokach.
|
|
 |
|
- a na co ty lecisz u chłopaków? - na spontan.
|
|
 |
|
dasz rade pojąć ten żal, kiedy jesteś wściekła, że czegoś nie zrobiłaś?
|
|
 |
|
mój świat opiera się na tobie. nie zawal go bezmyślnym przekleństwem.
|
|
 |
|
wiesz, jesteś jak maszyna. żeby ujrzeć emocje w twoich oczach trzeba zapłacić ci chociażby pocałunkiem.
|
|
 |
|
coś nie moge pozbierać kawałków tego zawiedzionego umysłu.
|
|
 |
|
porady są dziwnymi przykładami na zaplanowanie dalszego postępowania. to dziwne, ale najlepsze wychodzą od osób, które nie mają z sytuacją nic wspólnego.
|
|
 |
|
ta, naprawde grubo jak wyklinasz na kogoś po całej trasie, a potem kleisz się do niego jak żelek do szyby po wypiciu niedużej dawki alkoholu.
|
|
|
|