 |
Kocham to jak w domu chodzę w za dużej bluzce, byle jak związanych włosach. I nie zwracam uwagi na to jak bardzo jestem nieogarnięta. ; ]
|
|
 |
- do you love me? ? - next question, please.
|
|
 |
Jesteś jak Chupa Chups słodki i wyluzowany, a zarazem jak pieprzony m&m's - lecisz w kulki!
|
|
 |
- czujesz to? - ale co? - no wakacje ku*de ! XD.
|
|
 |
` I tak oto optymistycznym akcentem, pierdolę wszystko. ; ]
|
|
 |
uwielbiam gdy tato wypytuje się o każdego mojego kolege, biorąc Go za potencjalnego zięcia,
|
|
 |
bo przyjaźń to coś więcej niż piwo wypite pod blokiem.
|
|
 |
nic tak nie mobilizuje do myślenia, jak muzyka.
|
|
 |
wczoraj nie liczy się, bo wczoraj nie było mnie.
|
|
 |
doskonale wiedzieliśmy, że nie przeżyjemy bez siebie. mimo tego, każde z nas próbowało wpoić sobie, że nawzajem siebie nie potrzebujemy i, że samemu da się radę. | endoftime.
|
|
 |
był zawsze nawet gdy go nie potrzebowałam. gdy wyzywałam go od najgorszych, kiedy mówiłam jak bardzo go nienawidzę to on nie dawał za wygraną, i wytrzymywał to wszystko, chociaż na pewno nie raz zabolało. był bezkonkurencyjny w poprawianiu mi humoru, nawet jak miałam go cholernie dość i mówiłam mu to prosto w twarz, nie robił sobie z tego nic, siadał obok i z tym swoim uśmiechem na twarzy patrzył jak rozkurwia mnie od środka. był, po prostu był. | endoftime.
|
|
 |
jeśli ktoś nadaje sobie szczere miano naszego przyjaciela, to powinien być przy nas zawsze gdy tego potrzebujemy a nie kiedy ma na to ochotę, zawsze gdy jest uśmiech i gdy są łzy. | endoftime.
|
|
|
|