 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
I czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było... Po prostu trzeba.
|
|
 |
jedyne na co mam ochotę, to całkowity, kompletny reset.
|
|
 |
Nikt nie będzie mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze
|
|
 |
Prawdziwy mężczyzna nie kocha miliona dziewcząt. Kocha jedną na milion sposobów.
|
|
 |
Może nie mam oszałamiającej urody, ale za to mam serce pełne miłości do Ciebie.
|
|
 |
Szanuj ludzi, którzy znajdą dla Ciebie czas w swoim napiętym grafiku, a kochaj tych, którzy nawet nie pomyślą o grafiku, gdy dowiedzą się, że ich potrzebujesz.
|
|
 |
Ironia - kiedy płacząc przez Niego, tylko do Niego chciałabym się przytulić.
|
|
 |
-o, zobacz! spadająca gwiazda. pomyśl życzenie.
- nie muszę, przecież stoisz obok.
|
|
 |
Wiesz kiedy osiągasz pełną harmonię? Wtedy kiedy w jednej ręce trzymasz pustą flaszkę, a w drugiej pełną. / wziuum
|
|
 |
piwo bezalkoholowe jest jak pornos w radiu. / wziuum
|
|
 |
Może i jesteśmy młodzi i wolni, ale jesteśmy także słabi i zmęczeni.
|
|
|
|