 |
|
Dorosłość jest wtedy, kiedy rozumiesz, że można kochać kogoś, ale nie chcieć z nim być. Zaczynasz rozumieć, że czasami miłość to za mało i przestajesz wierzyć w bajki o księżniczkach i happy endach./esperer
|
|
 |
|
mam już dość tego, że mogę mieć tylko nadzieję .
|
|
 |
|
i znów nie mogę przestać myśleć o tobie, patrząc się w ścianę i zastanawiając się, czy to ma jakikolwiek sens .
|
|
 |
|
przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka . przepraszam, że wciągnęłam cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca . przepraszam, że mi tak cholernie zależy i przepraszam, że kocham .
|
|
 |
|
wykorzystaj życie, zanim ono wykorzysta ciebie .
|
|
 |
|
nie zrozum mnie źle, ale ty mnie nie rozumiesz wcale .
|
|
 |
Take this heart. Now it is yours. Take care of them.
|
|
 |
W końcu znów czuję, że mam serce.
|
|
 |
Przez przypadek się poznali. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej. Przez przypadek stali się sobie cholernie bliscy.
|
|
 |
Teraz wezmę kieliszek, stanę przed lustrem i powiem "Twoje zdrowie głupia romantyczko".
|
|
 |
Wydaje mi się,że jest już za późno na to,żeby mnie uratować, że już nawet nie warto próbować, bo to i tak skończy się jak zawsze,nic z tego nie wyjdzie, bo mnie już chyba nie warto ratować, ani nawet próbować przywrócić mnie do normalności. Mam w sobie za dużo myśli,które prowadzą mnie do kolejnych myśli, do kolejnych nieprzespanych nocy i kolejnych kłótni z samą sobą. Jest we mnie za dużo wszystkiego, za dużo treści,za dużo ciszy i za dużo krzyku. Nie potrafię tego opisać, ani nazwać, nie umiem się tego pozbyć.
|
|
 |
Muszę oczyścić organizm z tego całego syfu który jest we mnie.
|
|
|
|