 |
To co boli to bagaż wspomnień
Tyle razy prosiłam nie zapomnij o mnie
Ty wybrałeś inną drogę
Zabiłeś uczucie, zostawiłeś tylko szkodę
Zamknęłam ten rozdział i już wiem, że na zawsze
Już Cię widzę gdy do wspomnień patrzę
Choć gdzieś jesteś w tym życia teatrze
Blask Twoich oczu nigdy nie zgaśnie .
|
|
 |
Co czułeś wiedząc, że upadam powoli?
Co czułeś wiedząc, że pogrążam się w melancholii?
Czy smutek w oczach Cię nie przerażał?
Na to pytanie już nie odpowiadaj, nie,nie,nie
Nie chcę się odwracać wiedząc, że tu jesteś
Bo smutku myśli miałam bezkres
Mam tylko jedno małe marzenie
By bez Ciebie poczuć spełnienie
Wiedz, że zraniłeś jak mogłeś to zrobić?
Ja tylko chciałam siebie chronić .
|
|
 |
Ej hejter, szczerze nie znamy się tak jakoś lepiej
Ty wiesz o mnie wszystko, ja o tobie nic nie wiem
Bądź grzeczny bo żyłka tolerancji twojej mamie zaraz pęknie
Kto będzie teraz płacił za Internet?
Ej hejter, jesteś anonim jak pijak na mityngach
Tylko on już się przyznał, ty żeś jeszcze się nie przyznał
Że masz problem, wielki jak tatry
Wracasz przed komputer rzucić przemyśleń kilogramy
My piszemy, działamy, my piszemy, nagrywamy
Ty piszesz obesrany, ty piszesz obesrany,
Ej hejter, piszesz bluzgi których byś nie powiedział na głos
Przejdą ci przez monitor, ale nie przez gardło
Strach rodzi agresje, agresja niepewność
Chcesz zniszczyć świat, a wyglądasz jak dziecko
Podobno raz mnie spotkałeś, i to nawet pysk w pysk
Akurat coś ci wypadło i musiałeś wyjść.
|
|
 |
Wylewam alkohol – nie ufam mu
Nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie tobą
I chodzić naćpany doba za dobą.
|
|
 |
Wszystko po to by z tobą być
Ty moim a ja twoim cieniem
Dla tych chwil chce mi się żyć
Coś ciągnie mnie, jak magnez, do ciebie.
|
|
 |
Mogę zrobić to teraz, jak trzeba
Mogę pójść za tobą do nieba
I mogę w drugą stronę – do piekła, kata
Niech ugości nas tam sam szatan
Chce tu z tobą godnie żyć
Nic dookoła – tylko ja i ty
Nie zabraknie nam już niczego
Trzymam cię ręką prawą i lewą
Tęsknie, gdy nie ma cię przy mnie
Jesteś żarem, bez niego stygnę
Choć bywają akcje perfidne,
Nie zamienię ciebie na żadne inne
Jesteś wszystkim, reszta w tle.
|
|
 |
I niech się niesie po mieście fama
Ze jesteś ze mną, nie jesteś sama
Czarne chmury odganiam słowem.
|
|
 |
z czasem przywiązujemy się do innych nieświadomie.
|
|
 |
żyć tak, by przeżyć naprawdę każdy dzień, każdą chwilę. przeżyć to wszystko w sobie, a nie obok siebie.
|
|
 |
nie walczyłam, bo uważałam, że nie ma sensu- jeśli ktoś nie może zdecydować się sam na to czego chce, to znaczy, że nie ma po co walczyć.
|
|
 |
przyjaźń to więcej niż miłość.
|
|
 |
strach nie może rządzić Twoim życiem.
|
|
|
|