 |
Doceniam życie ziom, Ty doceniaj życie własne!
|
|
 |
ziomek, zluzuj . Nie ma co się spinać . Bywa , coś się kończy coś zaczyna .
|
|
 |
Hardcore? Na razie o tym zapomnij,
Masz dobre życie, warto się o nie zatroszczyć.
To nie brzmi jak Tyskie i jointy,
To brzmi jak wszystkie dobre chwile w jedną złączyć.
|
|
 |
Nie dociera do mnie, że ktoś widzi świat inaczej
Wkurwiam się jak na twe zachowanie patrzę
To mój słaby punkt, wczuwam się w Twoją sytuację
I wtedy przeważnie niż Tobie mi zależy bardziej
|
|
 |
Jestem świadom swoich wad, ale Ty też popatrz czasem w lustro!
|
|
 |
Szczęście bez przerwy, idealna równowaga
|
|
 |
Nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom. Cóż - znów
Nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów
Mam swój dół. Pierdolę odpowiedzi na maile
Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę
|
|
 |
Jak mój kuzyn Buba, nie pytaj się mnie na chuj
jaram i najarany pójdę do piachu
zapadnięte poliki od zachłannych machów
jak nawijasz paku doświadczenie w tym fachu
plus orient chłopaku jak omijać patałachów
|
|
 |
...nic się nie zmieniło ziom nie rzuciłem babki
bo kocham te gadki po jointach z moimi mordami
a dla odmiany czasami zapierdalamy z bonga
|
|
 |
Masz jaja to masz własne zdanie
Masz zdanie to na ich zdanie masz wyjebane
|
|
 |
Bądź do końca sobą, nie bądź marionetką w czyichś łapach
|
|
 |
Pierdole co mówi większość, moje życie - nie ich problem
|
|
|
|