 |
Facet powinien mieć obrączkę dwa rozmiary za małą. Niech mu się wpija w palec, niech czuje, że ma żonę.
|
|
 |
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby, by zapomnieć o wszystkich problemach.
|
|
 |
Nie wiem, jak inni, ale ja widzę różnicę między "nie chcę, mam dziewczynę", a "nie mogę, mam dziewczynę".
|
|
 |
To jest nigdy niekończąca się myśl. Ona prześladuje mnie każdego wieczoru, każdej wolnej chwili, którą chciałabym spędzić w spokoju. To wszystko wraca jak za pstryknięciem palcami. Prześladuje mnie uczucie, że mogłam bardziej, że więcej, że trzeba było mocniej działać, a nie czekać na cud, który nigdy nie nadejdzie. I nie wiem jak mam sobie to wszystko wytłumaczyć, jak wybaczyć sobie, jak zrozumieć, że to może było nieuniknione. Pokładam winę nie tylko w nim, ale właśnie i w sobie, chociaż nie wiem czy zawiniłam. Kocham go i czuję, że zrobiłam zbyt mało, że za szybko się poddałam. To jest cholerne uczucie, które wyniszcza od środka. Dodatkowo najgorsze jest to, że nawet nie wiem jak się tego pozbyć, a do momentu kiedy to wszystko będzie we mnie siedzieć, ja nie będę potrafiła normalnie żyć. / napisana
|
|
 |
Powiedz proszę, gdzie podziały się nasze wspólne marzenia? Gdzie zniknęły myśli o małym domku za miastem, o białym fortepianie w salonie oraz o dwójce najpiękniejszych dzieci? Gdzie uciekło pragnienie wspólnej przyszłości? Dlaczego pozwoliliśmy aby to wszystko tak łatwo przepadło? Nie można od tak porzucać marzeń, nie można z nich rezygnować. Nawet jeżeli bywa ciężko to trzeba walczyć, rozumiesz? Dlatego chodź, zawalczmy o to wszystko jeszcze raz. / napisana
|
|
 |
Muszę udawać,że wszystko jest w jak najlepszym porządku gdy wciąż popełnia te same błędy. Uśmiecham się pomimo łez które wzbierają w moich oczach. Pilnuję się by uśmiech był na tyle szeroki,że on nie zauważy pojedynczej łzy,która przez nieuwagę wypłynie i lekko zrosi mój policzek.Udaję,że moje serce,które jeszcze tak niedawno przypominało miękką zużytą gąbkę jest dziś dużo twardsze. Sama przed sobą gram. Bo przecież kolejny raz nie mogę upaść na samo dno. Dwa razy nie da trafić się do piekła. Wydostałam się z niego tylko dzięki ogromnej wierze w litościwego Boga. To on poobijaną,posiniaczoną,zranioną wziął w swoje objęcia i pomógł mi trafić do nieba. Nie mogę przecież zmarnować szansy,którą mi dał. Szansy na lepsze życie. Muszę starać się nie przejmować tym,że moje wrażliwe serce on rani raz po raz. Przecież nawet sam Bóg jest tego zdania,że czasami trzeba umieć być obojętnym by nie zgubić gdzieś swojej duszy. Pomiędzy tyloma szlochami i skurczami serca/hoyden
|
|
 |
Milczący telefon przyprawia o nerwicę, prawda? Najchętniej wyłączyłabyś go na cały dzień, albo nie, najlepiej to wyrzuciłabyś go za okno, żeby nie czekać, żeby nie musieć sprawdzać co chwilę, bo może przegapiłaś ten dźwięk przychodzącej wiadomości. Masz niemalże paranoje, bo co 5 minut odblokowujesz ekran i z niedowierzaniem patrzysz, że znowu nic. I nie ważne czy rano czy środek nocy. Zawsze będziesz czekać, a telefon i tak będzie milczeć. / napisana
|
|
 |
pamiętam, jak wychodzę - nie pamiętam jak wracam. lubię dobre imprezy, i rano leczyć kaca. || kissmsyhoes
|
|
 |
dzisiaj już nie rozmawiamy, a życie każdego z Nas obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. dzisiaj już nie dzielimy ławki, i nie pijemy razem piwa. dzisiaj już rzadko kiedy mijamy się w bramie, mówiąc sobie cześć. dzisiaj częściej się nie znamy, niż znamy. dzisiaj rzadko patrzymy sobie w oczy. || kissmyshoes
|
|
 |
Jeśli ktoś z Was przeżył kiedyś coś podobnego - jeśli płakał całą noc, aż zabrakło mu łez - to wie, że w końcu przychodzi pewien szczególny rodzaj spokoju. Człowiek czuje się jakby już nic nigdy nie miało się zdarzyć.
|
|
 |
Chyba jednak żyję, chyba nie umarłam, chyba płynie we mnie jeszcze krew; trupom nie kręci się w głowie, nie jest im sucho w ustach, nie robi im się słabo.
|
|
 |
Zastanawiam się jak mam zaufać jakiemukolwiek facetowi? Jak mam uwierzyć, że jego intencje są czyste? Naprawdę nie wiem czy będę potrafiła z taką lekkością jak kiedyś patrzeć na mężczyzn w momencie, w którym okazuje się, że każdy kolejny jest gorszy od poprzedniego. Kiedy ciągle liczy się tylko on, pan i władca, pieprzony egoista. A uczucia? One dla nich się nie liczą, najważniejsze żeby zabawić się dziewczyną, a później powiedzieć jej 'zapomnijmy o tym'. Większość z nich nie dorosła do życia we dwoje i jak na pecha ja ciągle trafiam akurat na takich. / napisana
|
|
|
|