głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lajf_is_brutal

Mam ochotę zostawić cały ten syf i pójść przed siebie  a najlepiej to do niego.    napisana

napisana dodano: 3 sierpnia 2013

Mam ochotę zostawić cały ten syf i pójść przed siebie, a najlepiej to do niego. / napisana

Kochać jest łatwo. To  można powiedzieć jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik  dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym  jego samochodem. Nawet jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę  zawsze pozostaje jakiś podskórny strach  że może się pomylić  a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przed przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie  jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok  a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu?   Jonathan Carroll

yezoo dodano: 3 sierpnia 2013

Kochać jest łatwo. To, można powiedzieć jak z samochodem: wystarczy włączyć silnik, dodać gazu i wyznaczyć sobie cel podróży. Ale być kochaną to tak jak przejażdżka z kimś innym, jego samochodem. Nawet jeśli uważasz tego kogoś za dobrego kierowcę, zawsze pozostaje jakiś podskórny strach, że może się pomylić, a wtedy w ułamku sekundy wystrzelicie oboje przed przednią szybę na spotkanie śmierci. Być kochaną może oznaczać największy koszmar. Bo miłość to rezygnacja z panowania nad własnym losem. A co się stanie, jeśli w połowie drogi postanowisz zawrócić albo skręcić w bok, a nie masz na to jako pasażer żadnego wpływu? | Jonathan Carroll

Twoje łzy sprawiają  że moje serce przechodzi stany  o których istnieniu nie miałem pojęcia. Sprawiasz  że dusza się dusi nie mogąc wydostać się z błota  w którym ugrzęzła prawdopodobnie na dobre. Zakrywam twarz dłońmi w nadzieii  że ten koszmar się skończy  nie mogę dłużej udawać  że wszystko jest w porządku  bo nie jest  przecież każda Twoja łza  jest spowodowana moim zachowaniem. Widzę Cię we śnie  kolejny raz próbuję dotknąć Twojej dłoni. Już prawie ją mam  już prawie jej dotykam  kiedy momentalnie rozpryskujesz się przed oczami niczym mydlana bańka. Kolejny raz wyśniłem sobie moment naszego pojedniania  które nie ma miejsca w rzeczywistości. Umieram samotnie  a Ty myślisz  że wszystko jest w porządku. Nie powiem Ci jak cierpię  i tak zbyt wiele przykrości Ci sprawiłem zachowaniem gnojka. mr.lonely

mr.lonely dodano: 3 sierpnia 2013

Twoje łzy sprawiają, że moje serce przechodzi stany, o których istnieniu nie miałem pojęcia. Sprawiasz, że dusza się dusi nie mogąc wydostać się z błota, w którym ugrzęzła prawdopodobnie na dobre. Zakrywam twarz dłońmi w nadzieii, że ten koszmar się skończy, nie mogę dłużej udawać, że wszystko jest w porządku, bo nie jest, przecież każda Twoja łza, jest spowodowana moim zachowaniem. Widzę Cię we śnie, kolejny raz próbuję dotknąć Twojej dłoni. Już prawie ją mam, już prawie jej dotykam, kiedy momentalnie rozpryskujesz się przed oczami niczym mydlana bańka. Kolejny raz wyśniłem sobie moment naszego pojedniania, które nie ma miejsca w rzeczywistości. Umieram samotnie, a Ty myślisz, że wszystko jest w porządku. Nie powiem Ci jak cierpię, i tak zbyt wiele przykrości Ci sprawiłem zachowaniem gnojka./mr.lonely

Najbardziej zniszczyli mnie Ci  którzy powinni być podporą.

niekoffana dodano: 3 sierpnia 2013

Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.

Znacie to uczucie  kiedy trzeba podjąć życiową decyzję  ale nie ma się żadnej pewności  że postępuje się słusznie? Kiedy człowiek wybiera jedną z dróg  ale wciąż patrzy za siebie  na tę drugą  przekonany  że wybrał źle?

niekoffana dodano: 3 sierpnia 2013

Znacie to uczucie, kiedy trzeba podjąć życiową decyzję, ale nie ma się żadnej pewności, że postępuje się słusznie? Kiedy człowiek wybiera jedną z dróg, ale wciąż patrzy za siebie, na tę drugą, przekonany, że wybrał źle?

Dwa razy wykupić plusika  NIE OTRZYMAĆ GO! Kurwa mać.

niekoffana dodano: 3 sierpnia 2013

Dwa razy wykupić plusika- NIE OTRZYMAĆ GO! Kurwa mać.

wiesz...czasami wraz z butelką wina  otwieram tą kopertę. z trudem  z mocnym biciem serca  i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia  zapiski  rachunki  i łańcuszek  który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką   czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia  a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie   do tej  która sprawia  że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie   niesiesz mnie na Nim na rękach  udając  że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę  i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy  zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia  moje łzy radości i Twój uśmiech   a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

wiesz...czasami wraz z butelką wina, otwieram tą kopertę. z trudem, z mocnym biciem serca, i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia, zapiski, rachunki, i łańcuszek, który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką - czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia, a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie - do tej, która sprawia, że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie - niesiesz mnie na Nim na rękach, udając, że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę, i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy, zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia, moje łzy radości i Twój uśmiech - a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje. || kissmyshoes

Ile jeszcze razy mam powtarzać  że istnieć to nie znaczy żyć?

niekoffana dodano: 2 sierpnia 2013

Ile jeszcze razy mam powtarzać, że istnieć to nie znaczy żyć?

nad ranem wracam z pracy   padam na twarz ze zmęczenia  po cholernej dwunastce   ale nie  nie kładę się  bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu  który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu   moim celem jest zobaczenie Twojej   jak zwykle niezadowolonej miny. staram się  na serio się saram  dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste  nie dbasz o to   które srpawia  że do oczu podchodzą łzy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

nad ranem wracam z pracy - padam na twarz ze zmęczenia, po cholernej dwunastce - ale nie, nie kładę się, bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu, który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu - moim celem jest zobaczenie Twojej - jak zwykle niezadowolonej miny. staram się, na serio się saram, dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste "nie dbasz o to", które srpawia, że do oczu podchodzą łzy. || kissmyshoes

wystarczą dwa słowa  zwykłe  proste zdanie  chcę pogadać   a ja już wiem  że mnie zranisz. patrząc na Twój wyraz twarzy   wyczuwam wszystko   każdy kłopot  każdą pretensję  każdą kłótnię  która od niedawna coraz częśniej Nam towarzyszy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

wystarczą dwa słowa, zwykłe, proste zdanie "chcę pogadać", a ja już wiem, że mnie zranisz. patrząc na Twój wyraz twarzy - wyczuwam wszystko - każdy kłopot, każdą pretensję, każdą kłótnię, która od niedawna coraz częśniej Nam towarzyszy. || kissmyshoes

to ja byłam tą  która ciągle robiła trzodę. to ja byłam tą  która wiecznie rozśmieszała towarzystwo. to ja byłam tą  która na lekcji robiła meksyk. to ja byłam tą  która ciągnęła beke ze wszystkiego. to ja byłam tą najzabawniejszą  i najbardziej przypałową   tak naprawdę w środku będąc tą najsmutniejszą  i najbardziej potrzebującą spokoju.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

to ja byłam tą, która ciągle robiła trzodę. to ja byłam tą, która wiecznie rozśmieszała towarzystwo. to ja byłam tą, która na lekcji robiła meksyk. to ja byłam tą, która ciągnęła beke ze wszystkiego. to ja byłam tą najzabawniejszą, i najbardziej przypałową - tak naprawdę w środku będąc tą najsmutniejszą, i najbardziej potrzebującą spokoju. || kissmyshoes

Zupełnie jakbym straciła rozum  albo nagle mój mózg przeniósł się w dolne partie jego ciała.

niekoffana dodano: 2 sierpnia 2013

Zupełnie jakbym straciła rozum, albo nagle mój mózg przeniósł się w dolne partie jego ciała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć