 |
ta miłość zabija nas oboje.
|
|
 |
Myślisz, że jesteś numer jeden? to zobacz, jedynka to najbardziej samotna liczba.
|
|
 |
o patrz, następna laska idzie do łóżka, bo zabrakło jej prochów. Słońce szanuj się, bo hańbisz całą populacje płci żeńskiej.
|
|
 |
ja pierdole cenzure, jestes jebanym chujem!
|
|
 |
Masz najmniej do gadania, a pierdolisz najwięcej
|
|
 |
chciałam Ci pokazać rzeczywistość. Ty wybrałeś życie złudzeniem, że lalunia Cię kocha.
|
|
 |
tak, ja wiem, że Cię pociągam. nawet w szerokim dresie, który tak kocham. Jeszcze bardziej w tych czarnych szpilkach w tunice, wyprostowanych włosach i starannie pomalowanych oczach. wiem, że mnie taką kochasz. Bywaj słonko, dla Ciebie jestem nieosiągalna!
|
|
 |
prosze cię, nie rób mi tego. pozbierałam się już powoli! kurwa musisz do mnie pisać robiąc blizny w moim sercu?
|
|
 |
teraz chcesz dużo ode mnie? ja nie mam zamiaru Ci niczego dawać.
|
|
 |
jak każdy mam problemy, ale wypierdalam wszystko za drzwi.
|
|
 |
kurwa mać. Prze tak zwane człowieczeństwo, kurczę się w sobie. powoli się zamykam! pierdolony egoizm ludzkości.
|
|
 |
o godzinie 00;59 zabieram się za " archiwum " z wosu.
|
|
|
|